Ponad 250 prezesów wiodących firm technologicznych podpisało się pod listem otwartym opublikowanym na łamach The New York Times, apelując o włączenie sztucznej inteligencji (AI) oraz informatyki do podstawy programowej nauczania w szkołach podstawowych i średnich. W liście zawarto wyraźny przekaz: edukacja w zakresie nowych technologii powinna być traktowana jako kluczowy element przygotowania młodych ludzi do funkcjonowania i odniesienia sukcesu w nowoczesnym świecie.
Wśród sygnatariuszy znaleźli się czołowi liderzy branży technologicznej, tacy jak Satya Nadella z Microsoftu, Josh Silverman z Etsy czy Dara Khosrowshahi z Ubera. W ich opinii, nauczanie informatyki oraz podstaw sztucznej inteligencji powinno być traktowane priorytetowo, jako fundament nowoczesnej edukacji. Podkreślają, że umiejętności cyfrowe i technologiczne stanowią klucz do utrzymania pozycji gospodarczej Stanów Zjednoczonych w obliczu globalnej rywalizacji.
W liście wskazano, że wiele krajów, w tym Brazylia, Chiny, Korea Południowa czy Singapur, już wprowadziły obowiązek nauki informatyki czy sztucznej inteligencji na poziomie podstawowym. To właśnie te kraje określane są jako liderzy, jeśli chodzi o przygotowanie uczniów na wyzwania przyszłości. W przeciwieństwie do nich, system edukacyjny w USA pozostaje, według autorów listu, daleko w tyle. „W erze sztucznej inteligencji musimy przygotować nasze dzieci, by były twórcami technologii, a nie tylko jej konsumentami” – podkreślono w dokumencie.
Apel pojawia się w kluczowym momencie, kiedy administracja byłego prezydenta Donalda Trumpa prowadzi prace nad ukształtowaniem nowej strategii polityki AI w Stanach Zjednoczonych. Równolegle jednak trwają cięcia w federalnym budżecie, które mogą zagrozić finansowaniu podstawowych badań nad sztuczną inteligencją i nowymi technologiami. W minionym tygodniu prezydent podpisał dekret wykonawczy mający na celu promowanie integracji AI w systemie edukacji – zarówno na poziomie szkół podstawowych i średnich, jak i uczelni wyższych oraz środowisk pracy. Plan zakłada szeroką współpracę między sektorem przemysłowym a środowiskiem akademickim, tworząc solidne podstawy pod rozwój nowoczesnego ekosystemu edukacyjnego.
W obliczu błyskawicznego rozwoju technologii oraz rosnącej roli AI w gospodarce i życiu codziennym, głosy liderów branży są jasnym sygnałem, że nadszedł czas na fundamentalne zmiany w systemie nauczania. Pytaniem pozostaje, czy politycy i instytucje odpowiedzialne za edukację zdołają odpowiednio szybko zareagować i dostosować program nauczania do wymagań XXI wieku. Jedno jest jednak pewne – przyszłość leży w technologii, a droga do niej wiedzie przez szkoły i odpowiednio przygotowaną kadrę nauczycielską.