W drugim kwartale fiskalnym 2025 roku Apple zaprezentowało wyjątkowo mocne wyniki finansowe, obejmujące pierwszy kwartał kalendarzowy. Firma osiągnęła przychód na poziomie 95,4 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 5% w stosunku do 90,8 miliarda dolarów w analogicznym okresie roku poprzedniego. Zysk netto wyniósł 24,8 miliarda dolarów, a zysk na akcję wzrósł do 1,65 USD, co stanowi nowy rekord tego okresu pod względem rentowności.
Szczególną uwagę zwraca segment usług cyfrowych Apple, który osiągnął historyczny rekord przychodów na poziomie 26,6 miliarda dolarów – to wzrost o 12% rok do roku. Dynamiczny rozwój w tym obszarze jest zasługą rosnącej liczby aktywnych kont płatnych oraz ciągłego zwiększania jakości i różnorodności oferowanych usług, w tym Apple TV+, usługi muzycznej, gier, przechowywania danych i innych abonamentów.
Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, zaznaczył, że dzięki długofalowym inwestycjom w wydajność i zrównoważony rozwój, Apple zredukowało emisje dwutlenku węgla aż o 60% w ciągu dekady. Znaczącym krokiem było wprowadzenie nowego iPhone’a 16e z modemem zaprojektowanym przez Apple, unowocześnione MacBooki Air z chipem M4 oraz iPady Air z procesorem M3. Firma zauważyła także znaczący wpływ funkcji Apple Intelligence na doświadczenie użytkowników w różnych krajach, a aktualizacje iOS 18.4 rozszerzyły dostępność funkcji opartych na sztucznej inteligencji na wiele języków, w tym francuski, niemiecki i japoński.
Wzrosty nie ograniczały się jednak jedynie do usług. Przychody z iPada wzrosły aż o 15,2% r/r, a segment komputerów Mac zwiększył się o 6,7%. Przychody z iPhone’ów zmieniły się w niewielkim stopniu, notując wzrost o 1,9%, co jest pozytywnym sygnałem w dobie dynamicznych zmian rynkowych i trudności związanych z dostawami. Jedynym segmentem, który odnotował spadek, był dział urządzeń noszonych (Wearables, Home, and Accessories), którego wartość zmniejszyła się o 4,9%.
Geograficznie największy wzrost sprzedaży zanotowano w Japonii – aż o 16,5%. Region Azja i Pacyfik (poza Chinami) rósł o 8,4%, Stany Zjednoczone i inne kraje Ameryki o 8,2%, a Europa o 1,4%. Sprzedaż w Chinach kontynentalnych spadła o 2,3%, jednakże Apple zwróciło uwagę, że niektóre produkty, takie jak iPhone czy iPad, osiągały tam czołowe miejsca w rankingach sprzedaży.
Warto również odnotować, że Apple przeznaczyło dodatkowe 100 miliardów dolarów na program wykupu własnych akcji oraz ogłosiło zwiększenie dywidendy do poziomu 0,26 USD na akcję. Spółka wypłaci ją 15 maja akcjonariuszom zarejestrowanym na dzień 12 maja. Łącznie Apple przekazało akcjonariuszom 29 miliardów dolarów w drugim kwartale – 3,8 miliarda w postaci dywidendy oraz 25 miliardów dolarów poprzez nabycie akcji własnych.
Podczas rozmowy z inwestorami Apple potwierdziło, że baza zainstalowanych aktywnych urządzeń osiągnęła historyczny rekord we wszystkich kategoriach produktów. Co więcej, 97% użytkowników iPhone’ów w Stanach Zjednoczonych deklaruje pełną satysfakcję z zakupu, a dla Maców i iPadów ten współczynnik wynosi odpowiednio 95% i 97%.
Nie zabrakło także informacji o ekspansji infrastruktury Apple. Firma planuje zainwestować 500 miliardów dolarów w ciągu najbliższych czterech lat, koncentrując się na rozwoju fabryk w Stanach Zjednoczonych, w tym zaawansowanego zakładu serwerowego w Teksasie. Ciekawym aspektem jest również zwiększenie produkcji poza Chinami – coraz więcej iPhone’ów sprzedawanych w USA pochodzi z Indii, natomiast iPady, Maki, Apple Watche i AirPodsy importowane będą głównie z Wietnamu.
Apple nie przewiduje jeszcze dokładnie, jaki wpływ na kolejne miesiące będą miały taryfy celne, ale wedle wstępnych szacunków koszt ten w drugim kwartale może wynieść około 900 milionów dolarów. Firma podkreśla, że zoptymalizowała swój łańcuch dostaw i zwiększyła stan magazynów, przygotowując się na ewentualne zmiany w polityce celnej.
Odrębne miejsce w prezentacji zajęła dyskusja na temat rozwijanych funkcji opartych na sztucznej inteligencji – tzw. Apple Intelligence. Tim Cook podkreślił, że chociaż nowa, bardziej personalna wersja Siri wymaga jeszcze dopracowania, Apple trzyma się wysokich standardów jakości i wciąż intensywnie pracuje nad tym, by AI odgrywała jeszcze większą rolę w codziennym użytkowaniu produktów firmy.
Mimo różnych wyzwań, takich jak napięcia geopolityczne z Chinami, kwestie taryf celnych oraz działania regulacyjne w Europie (np. obowiązek wsparcia alternatywnych sklepów z aplikacjami), Apple zachowuje optymizm i pewność w zakresie dalszego rozwoju. Szczególnie istotne będzie tegoroczne WWDC, gdzie firma może zaprezentować kolejne kroki w kierunku integracji AI i nowych usług cyfrowych, bazując na doświadczeniach z najnowszej linii urządzeń i rozrastającej się bazie lojalnych użytkowników.