W dzisiejszych czasach depresja dotyka miliony ludzi na całym świecie, a mimo to rutynowe badania przesiewowe w kierunku tej choroby rzadko są przeprowadzane w gabinetach lekarskich. Szacuje się, że każdego roku w samych Stanach Zjednoczonych z depresją zmaga się około 18 milionów osób, co sprawia, że potrzeba wczesnego wykrycia i diagnozy tej choroby jest niezwykle istotna. Nowe rozwiązanie oparte na technologii sztucznej inteligencji (AI) może wkrótce poprawić dostępność badań przesiewowych, posługując się analizą wzorców mowy w celu wykrywania umiarkowanej i ciężkiej depresji. To innowacyjne rozwiązanie ma potencjał zrewolucjonizować diagnostykę w podstawowej opiece zdrowotnej.
W jednym z badań nad tą technologią przeanalizowano ponad 14 tysięcy próbek głosu dorosłych osób z USA i Kanady. Uczestnicy badania odpowiadali na pytanie: „Jak ci minął dzień?”, używając wolnej formy wypowiedzi, której długość wynosiła co najmniej 25 sekund. AI-bazowane narzędzie analizowało różne cechy akustyczne głosu, takie jak tempo mowy, wahania, pauzy czy inne złożone wzorce dźwiękowe, które mogą wskazywać na obecność depresji. Wyniki tych analiz zestawiono z wynikami uzyskanymi w standardowym narzędziu diagnostycznym, jakim jest Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta PHQ-9. Na jego podstawie uznaje się, że wynik równy 10 lub wyższy oznacza umiarkowaną lub ciężką depresję. System AI ostatecznie klasyfikował wyniki badań w jednej z trzech kategorii: „Wykryto objawy depresji”, „Brak objawów depresji” oraz „Zalecana dalsza ewaluacja” w przypadkach niejednoznacznych.
Znaczenie badania polega na podkreśleniu skuteczności i precyzji narzędzia AI w diagnozowaniu depresji. Model AI został przeszkolony na podstawie 10 442 próbek głosu, a jego dokładność została oceniona w ramach walidacji z wykorzystaniem zestawu 4 456 próbek. Wyniki były bardzo obiecujące. Narzędzie wykazało czułość na poziomie 71%, co oznacza, że z powodzeniem wykrywało depresję u 71% osób, które faktycznie na nią cierpiały. Z kolei specyficzność wyniosła 74%, potwierdzając zdolność narzędzia do prawidłowego wykluczenia depresji u 74% osób, które na nią nie cierpiały. Dla porównania, standardowe kwestionariusze stosowane w diagnostyce depresji również posiadają swoje ograniczenia, a technologia AI może stanowić cenne wsparcie dla specjalistów.
Dlaczego takie podejście ma ogromne znaczenie? Przede wszystkim technologia sztucznej inteligencji może pełnić funkcję narzędzia wspomagającego lekarzy w ich decyzjach diagnostycznych. Dzięki temu możliwe będzie zwiększenie dostępności badań przesiewowych, szczególnie w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej. Nie wszystkie osoby cierpiące na depresję mają możliwość regularnego spotykania się z terapeutą lub psychiatrą. Narzędzie to, zintegrowane z codzienną praktyką lekarską, mogłoby w znaczący sposób pomóc w identyfikacji osób potrzebujących pomocy, oferując jednocześnie szybszy dostęp do odpowiedniego leczenia.
Innowacja w postaci AI zdaje się odpowiadać na potrzeby współczesnej medycyny w zakresie diagnostyki depresji. Oczywiście technologia ta nie zastąpi relacji między pacjentem a lekarzem, ale może stanowić istotne wsparcie, szczególnie w przypadku niedoboru specjalistów i ograniczonego czasu na wizytach. Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości podobne narzędzia mogą zyskać jeszcze większą dokładność i stać się integralną częścią procesu diagnostycznego. Badanie wskazuje, że sztuczna inteligencja może odegrać kluczową rolę w walce z jednym z najpoważniejszych problemów zdrowia psychicznego, jakim jest depresja.
Źródło: American Academy of Family Physicians, The Annals of Family Medicine.