Zakupy związane z nowym stylem fryzury właśnie weszły na wyższy poziom. Dzięki aplikacji Ulta Beauty opartej na sztucznej inteligencji, klienci mogą teraz przetestować różne fryzury i kolory włosów jeszcze przed podjęciem decyzji o zmianie. Narzędzie to umożliwia tworzenie niezwykle realistycznych podglądów fryzur w niemal natychmiastowym czasie, korzystając jedynie ze zdjęcia użytkownika. Ta nowa technologia pokazuje, jak kluczową rolę AI zaczyna odgrywać w branży kosmetycznej i detalicznej.
GLAMlab Hair Try On to cyfrowe doświadczenie, które pozwala użytkownikom wypróbować różne fryzury i kolory. Wystarczy zrobić zdjęcie, przesłać już istniejące lub skorzystać z obrazu modelki, a aplikacja natychmiast dostosuje styl do przesłanego ujęcia. Każdego dnia tysiące użytkowników mobilnych i internetowych sięgają po tę funkcjonalność. Napędzana przez model generatywny NVIDIA StyleGAN2, aplikacja oferuje zaskakującą precyzję i niesamowity realizm. Dodatkowo, próbniki kolorów włosów zawierają także linki do produktów dostępnych w sprzedaży w sklepach Ulta Beauty, co w praktyce zachęca klientów do szybkiego przełożenia wirtualnych testów na rzeczywistość.
Ulta Beauty, dysponując ponad 1400 sklepami w całych Stanach Zjednoczonych, zauważyło, że osoby korzystające z tego narzędzia są znacznie bardziej skłonne dokonać zakupu niż ci, którzy tego nie robią. Możliwość eksplorowania nowych stylizacji bez ryzyka czy obaw o efekt końcowy to dla wielu klientów trend zmieniający sposób podejmowania decyzji podczas zakupów.
Technologia StyleGAN2 w służbie fryzjerstwa
GLAMlab to pierwszy projekt Ulta Beauty oparty o generatywną sztuczną inteligencję (AI), rozwinięty przez wewnętrzny zespół innowacji cyfrowych firmy. Kluczem do sukcesu stało się wykorzystanie modelu NVIDIA StyleGAN2, jednego z najbardziej uznanych na świecie w kontekście generatywnych sieci neuronowych. Technologii tej udało się stworzyć niemal nieskończoną liczbę obrazów o różnorodnych stylach, co czyni ją idealnym rozwiązaniem dla potrzeby testów fryzur.
„Model StyleGAN2 jest ceniony w technologicznym środowisku i idealnie nadaje się do tego typu aplikacji” – wyjaśnia Juan Cardelino, dyrektor działu komputerowego widzenia i innowacji cyfrowych firmy Ulta Beauty. „Ponieważ kod źródłowy był dostępny do eksperymentów, zdecydowaliśmy się go użyć, ale musieliśmy licencjonować model do zastosowań komercyjnych, przeprowadzić jego ponowne trenowanie i wprowadzić odpowiednie zabezpieczenia. Zależało nam na tym, by algorytm zmieniał tylko i wyłącznie pixele związane z włosami, bez wpływania na jakiekolwiek cechy twarzy użytkownika.”
Obecnie technologia działa na stronie internetowej Ulta Beauty oraz w aplikacji mobilnej tej marki. Proces generowania pierwszego obrazu trwa zaledwie około pięciu sekund, a zmiana stylu odbywa się w czasie krótszym niż jedna sekunda. Wszystko to dzieje się dzięki wykorzystaniu technologii NVIDIA Tensor Core GPUs w chmurze, co odpowiada za błyskawiczne przetwarzanie danych oraz wydajną analizę obrazów. Tego rodzaju sprawność pokazuje, jak potężnym narzędziem może być generatywna AI, wspierająca nie tylko branżę rozrywki czy grafiki komputerowej, ale także sektor sprzedaży detalicznej.
Plany i przyszłość AI w branży kosmetycznej
Ulta Beauty planuje rozwinąć możliwości swojego narzędzia, obejmując kolejne kategorie związane z fryzjerstwem, takie jak wirtualne przymiarki peruk czy nowe narzędzia wspierające stylizację włosów. W planach jest również pełna integracja aplikacji z usługami dostępnymi w sklepach stacjonarnych. W niedalekiej przyszłości styliści mogliby na żywo prezentować klientom, jak dane fryzury mogą wyglądać na nich jeszcze przed rozpoczęciem pracy. Takie podejście znacząco podniosłoby pewność klientów co do nowych stylizacji, a także otworzyło drzwi do bardziej odważnych eksperymentów ze stylem.
Wirtualne narzędzia tego typu oferują również pole do kreatywności i odkrywania nowych możliwości związanych z wyglądem osobistym. Juan Cardelino podkreśla, że zarówno włosy, jak i makijaż to kategorie, które zachęcają do zabawy i eksperymentowania. Dzięki zastosowaniu wirtualnych technologii każdy może poczuć się odważniej, próbować nowych wersji siebie, nie obawiając się konsekwencji realnych zmian.
Projekt GLAMlab to nie tylko krok naprzód dla branży kosmetycznej, ale także inspiracja dla innych sektorów związanych z handlem. Pokazuje, że sztuczna inteligencja może nie tylko ułatwiać życie, lecz także wzbogacać doświadczenia klientów, dając im nowe narzędzia do wyrażania siebie.