vivo przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowego flagowego modelu składanego smartfona, który zastąpi zeszłoroczne modele X Fold3 i X Fold3 Pro. Według najnowszych doniesień, tym razem chiński producent ograniczy swoją ofertę do jednego urządzenia typu „fold” i, co ciekawe, zrezygnuje z tradycyjnej numeracji. Nowy model otrzyma nazwę X Fold5, pomijając „czwórkę” – najpewniej z powodu tetrafobii, czyli kulturowej niechęci do liczby cztery obecnej w krajach azjatyckich, gdzie brzmi ona podobnie do słowa oznaczającego „śmierć”.
Nowy vivo X Fold5 zapowiada się jako imponujące urządzenie pod względem zarówno specyfikacji technicznych, jak i designu. Ekran wewnętrzny to składany panel AMOLED o przekątnej 8,03 cala, oferujący rozdzielczość typu „2K+” oraz częstotliwość odświeżania 120 Hz, co zapewni niesamowitą płynność i jakość obrazu – idealną do oglądania filmów, grania czy pracy z wieloma aplikacjami. Budowa urządzenia zakłada również obecność ekranu zewnętrznego – 6,53-calowego wyświetlacza LTPO OLED, również z odświeżaniem 120 Hz, co dodatkowo podkreśla jego flagowy charakter.
Bateria o pojemności 6000 mAh to wyraźny krok naprzód względem poprzedniego modelu i z pewnością przypadnie do gustu użytkownikom oczekującym solidnej wydajności energetycznej. vivo nie zapomniało też o szybkim ładowaniu – przewodowe ładowanie 90 W oraz bezprzewodowe 30 W oznaczają, że nie tylko długo wytrzymamy bez ładowarki, ale też błyskawicznie naładujemy urządzenie, gdy zajdzie taka potrzeba.
Sercem vivo X Fold5 będzie procesor Snapdragon 8 Gen 3 – ten sam, który napędzał wersję Pro modelu z 2023 roku. Mimo że dostępny jest nowszy układ Snapdragon 8 Gen 3 Elite, producent zdecydował się pozostać przy sprawdzonym wariancie. Dopełnieniem wydajności mają być 16 GB pamięci RAM oraz 512 GB pamięci wewnętrznej, co zapewni ogromne możliwości w multitaskingu oraz przechowywaniu danych.
Sekcja fotograficzna również prezentuje się bardzo obiecująco. Główny aparat to matryca 50 MP z sensorem Sony IMX921, a towarzyszyć jej będą: ultraszerokokątny obiektyw 50 MP z autofokusem funkcjonującym również jako aparat makro oraz teleobiektyw typu peryskop 50 MP z 3-krotnym zoomem optycznym, oparty na sensorze Sony IMX882. Nie zapomniano także o aparatach do selfie – dwa obiektywy 32 MP, po jednym na ekran główny i zewnętrzny, umożliwią idealne autoportrety niezależnie od tego, który wyświetlacz wybierzemy.
Funkcjonalność podnoszą również dodatkowe cechy konstrukcyjne. Czytnik linii papilarnych umieszczony w przycisku zasilania na bocznej ramce sprawia, że odblokowanie telefonu jest szybkie i wygodne. Trzystopniowy suwak do powiadomień to rozwiązanie znane między innymi z produktów OnePlus, cenione przez użytkowników za możliwość błyskawicznego wyboru trybu dźwiękowego. Obudowa ma grubość zaledwie 4,3 mm po rozłożeniu i 9,33 mm po złożeniu – oznacza to, że X Fold5 będzie jednym z najcieńszych składanych smartfonów na rynku.
Co więcej, urządzenie ma trafić na rynek globalny, co często nie jest standardem w przypadku składanych modeli pochodzących z Chin. Choć na razie nie znamy dokładnej daty premiery, fakt istnienia modelu w wersji międzynarodowej znacząco zwiększa jego dostępność dla użytkowników spoza azjatyckiego kręgu kulturowego. Niewykluczone również, że na rynek chiński trafi oddzielna wersja z nieco inną specyfikacją.
X Fold5 zapowiada się więc na dopracowaną ewolucję zeszłorocznego modelu Pro, oferującą lepszą baterię, cieńszą konstrukcję i udoskonaloną konfigurację aparatu. Dla entuzjastów technologii mobilnej i fanów nowoczesnych form smartfonów będzie to bez wątpienia model wart obserwowania – szczególnie dla tych, którzy szukają kompromisu pomiędzy tabletem a telefonem w premium wydaniu.