Nowa funkcja grupowania zdjęć w Google Photos: więcej kontroli dla użytkowników
Google Photos od lat uznawane jest za jedną z najlepszych aplikacji do zarządzania zdjęciami, zwłaszcza dla użytkowników Androida. Popularność tej platformy wynika nie tylko z łatwości obsługi, ale także z zaawansowanych funkcji, które ułatwiają organizację i przeglądanie galerii zdjęć. Jedną z takich funkcji jest tzw. „Photo Stacking” – mechanizm automatycznego grupowania podobnych zdjęć w stosy, co pozwala na uporządkowanie głównego widoku zdjęć. Teraz jednak Google planuje pójść o krok dalej i dać użytkownikom więcej możliwości personalizacji organizacji ich galerii.
Automatyczne grupowanie zdjęć – świetny początek, ale nie idealny
Dotychczasowa funkcja automatycznego grupowania zdjęć okazała się pomocna dla wielu użytkowników. Dzięki niej aplikacja automatycznie rozpoznaje podobne zdjęcia – np. serie ujęć wykonanych w krótkim odstępie czasu – i łączy je w jeden stos, widoczny jako miniatura. Dzięki temu pasek widoku głównego staje się bardziej przejrzysty. Mimo to, automatyka tej funkcji bywała dla niektórych ograniczeniem. Brak możliwości ingerencji w wybór zdjęć lub manualnego modyfikowania stosów sprawiał, że niektóre galerie zdjęć wciąż pozostawały nieuporządkowane, szczególnie w przypadku bardziej złożonych zbiorów.
Kod w wersji aplikacji Google Photos 7.12 sugeruje, że wkrótce użytkownicy będą mogli ręcznie grupować zdjęcia w stosy. Taka zmiana pozwoliłaby na pełną kontrolę nad organizacją fotografii, co powinno szczególnie ucieszyć osoby, które posiadają duże biblioteki zdjęć lub preferują bardziej personalizowane rozwiązania.
Jak może wyglądać ręczne tworzenie stosów zdjęć?
Chociaż funkcja ręcznego grupowania zdjęć na razie nie jest dostępna, analiza kodu aplikacji daje wgląd w kierunek, w jakim zmierzają prace rozwojowe. Prawdopodobnie użytkownik będzie mógł zaznaczyć wybrane zdjęcia na ekranie głównym, a następnie wybierać opcję „Grupuj zdjęcia” (prawdopodobnie z menu wyświetlanego u dołu ekranu, gdzie obecnie dostępne są opcje takie jak: „Udostępnij”, „Ulubione” czy „Usuń”). W ten sposób każdy będzie mógł tworzyć stosy, które odpowiadają jego własnym potrzebom i preferencjom.
Ręczne tworzenie stosów rozwiązuje też jeden z głównych problemów, na jakie napotykają użytkownicy funkcji automatycznego grupowania. W przypadku źle dobranych przez algorytmy zdjęć (np. niewłaściwego rozpoznania na podstawie podobieństw wizualnych), ręczne zmiany pozwolą na szybkie skorygowanie tych błędów.
Co dalej z nową funkcją?
Na razie brak oficjalnych zapowiedzi od Google dotyczących dokładnej daty wprowadzenia tej funkcji. Wiemy jednak, że firma regularnie eksperymentuje z nowymi usprawnieniami. Warto pamiętać, że takie nowości często powstają jako efekt pracy zespołów odpowiedzialnych za wstępne testy w wersjach beta aplikacji. Nie wszystkie funkcje widoczne w kodzie aplikacji muszą zostać ostatecznie wdrożone, ale kierunek rozwoju Google Photos wydaje się obiecujący.
Funkcja ręcznego tworzenia stosów to także świetna wiadomość dla osób, które traktują Google Photos jako przestrzeń do archiwizacji dużej ilości zdjęć, np. z podróży czy wydarzeń rodzinnych. Dzięki większej kontroli nad organizacją zdjęć aplikacja może stać się jeszcze bardziej funkcjonalna i dostosowana do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Kiedy możemy spodziewać się nowości?
Choć funkcja ręcznego grupowania zdjęć nie jest jeszcze dostępna, spekulacje wskazują, że jej oficjalne wprowadzenie może nastąpić w jednej z nadchodzących aktualizacji Google Photos. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie testowane możliwości trafiają do ostatecznych wersji aplikacji, a proces ich rozwoju i wdrażania może potrwać jeszcze kilka miesięcy.
Na ten moment warto śledzić aktualizacje Google Photos, aby być na bieżąco z nowościami. Jeśli funkcja ręcznego grupowania zdjęć faktycznie zostanie wprowadzona, z pewnością stanie się kolejnym krokiem milowym w kierunku poprawy wygody użytkowania i organizacji osobistych galerii zdjęć.