W dzisiejszych czasach większość użytkowników internetu miała już styczność z usługami oferującymi tymczasowe adresy e-mail. Są one przydatne, gdy nie chcemy podawać naszego głównego adresu e-mail różnym stronom internetowym czy aplikacjom. Na rynku istnieje wiele darmowych serwisów, które oferują takie rozwiązania. Mimo to wielu z nas mogło się zastanawiać, dlaczego żadna z większych firm technologicznych, takich jak Google czy Apple, nie wprowadziła podobnej funkcji w swoich usługach. Wygląda jednak na to, że Google ma zamiar to zmienić.
Co nowego w Google? Shield Email – nowa funkcja
Jak donosi portal Android Authority, w najnowszej wersji aplikacji Gmail na Androida pojawiły się wzmianki o nowej funkcji o nazwie „Shield Email”. Koncepcja tej usługi wydaje się prosta – Google miałby dawać użytkownikom tymczasowe adresy e-mail, które moglibyśmy udostępniać stronom trzecim zamiast naszego głównego adresu. Wszystkie wiadomości wysyłane na ten tymczasowy adres byłyby następnie przekazywane do naszej skrzynki odbiorczej. Jeśli kiedykolwiek chcielibyśmy przestać otrzymywać wiadomości z danego tymczasowego adresu, moglibyśmy go po prostu usunąć, zamiast zmagać się z filtrowaniem spamu czy niechcianych wiadomości.
Jak działa Shield Email?
Chociaż usługa nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana przez Google, to na podstawie przecieków można założyć, że będzie działać podobnie do istniejących rozwiązań na rynku. Funkcja ta miałaby pozwalać jedynie na odbieranie wiadomości na tymczasowy adres e-mail. Wysyłanie wiadomości z takiego adresu mogłoby otworzyć drzwi do nadużyć, dlatego Google zapewne zablokuje taką możliwość.
Co ciekawe, z odkrytych zrzutów ekranu wynika, że użytkownicy mogliby mieć możliwość korzystania z więcej niż jednej tymczasowej skrzynki jednocześnie. To byłoby wygodne rozwiązanie, dające większą elastyczność – moglibyśmy tworzyć różne adresy dla różnych usług, które chcemy przetestować, a następnie usunąć te, które przestają być nam potrzebne.
Czy to przyszłość Gmaila?
Warto zauważyć, że pomimo tych odkryć, funkcja „Shield Email” znajduje się jeszcze w fazie koncepcyjnej. Została jedynie zauważona w elementach interfejsu aplikacji i nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana przez giganta z Mountain View. Oznacza to, że Google może ostatecznie zrezygnować z wdrożenia tej funkcji lub wprowadzić ją w zupełnie innej formie. To, co obecnie widzimy, może być jedynie testem wewnętrznym, który nigdy nie ujrzy światła dziennego.
Co dalej?
Chociaż nie mamy jeszcze oficjalnych informacji na temat potencjalnej daty wprowadzenia tej funkcji, warto śledzić rozwój sytuacji. Google regularnie wprowadza nowości i ulepszenia do swoich kluczowych produktów, takich jak Gmail. Jeżeli Shield Email rzeczywiście trafi do szerokiego grona użytkowników, z pewnością może stać się popularnym narzędziem, które ułatwi zarządzanie naszą prywatnością w internecie. W końcu każdy z nas ceni sobie wygodę oraz bezpieczeństwo, a możliwość korzystania z tymczasowych adresów e-mail bez konieczności korzystania z zewnętrznych serwisów trzecich może okazać się strzałem w dziesiątkę. Będziemy na bieżąco informować o wszelkich nowych szczegółach dotyczących tej funkcji.
—
Źródło: Android Authority