Departament Sprawiedliwości USA interweniuje wobec aplikacji finansowej Dave
Kiedy gospodarstwa domowe nierzadko borykają się z presją finansową, szczególnie w trudniejszych momentach roku, amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) podjął działania przeciwko aplikacji fintechowej Dave. Twórcy aplikacji, w tym CEO Jason Wilk, stali się obiektem intensywnej krytyki ze strony organów federalnych, które oskarżają firmę o wprowadzanie w błąd klientów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Skargi dotyczą zarówno ukrytych opłat, jak i fałszywych obietnic dotyczących oferowanych przez aplikację zaliczek gotówkowych.
Według informacji udostępnionych przez DOJ, Dave miał reklamować możliwości uzyskania zaliczek gotówkowych w wysokości „do 500 zł”, jednak w rzeczywistości, jak wynika z oskarżeń, większość użytkowników nie mogła uzyskać wskazanej kwoty. Co więcej, wielu użytkowników otrzymało znacznie niższe kwoty lub nawet żadnych środków. Dodatkowo firma obciążała ich dodatkowymi, często nieoczywistymi opłatami, takimi jak tzw. „opłaty ekspresowe” za natychmiastową wypłatę środków, a także automatycznymi „napiwkami”, które były pobierane bez klarownej zgody użytkownika.
Wątpliwe praktyki pod lupą
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych zarzutów jest sposób, w jaki aplikacja promowała napiwki jako wsparcie dla działalności charytatywnej. Dave miał sugerować, że dobrowolne wpłaty użytkowników będą przeznaczone na posiłki dla potrzebujących dzieci. DOJ twierdzi jednak, że tylko niewielka część tych środków faktycznie trafiała na cele dobroczynne, co różniło się od emocjonalnych wizualizacji przedstawianych użytkownikom — na przykład obrazków przedstawiających uśmiechnięte dzieci i zdrowe posiłki.
Dyrektor ochrony konsumentów w Federalnej Komisji Handlu (FTC), Samuel Levine, nie pozostawił suchej nitki na działaniach aplikacji. „Dave celował w konsumentów, którzy zmagają się z problemami finansowymi, kusząc ich fałszywymi obietnicami i niespodziewanymi opłatami, a jednocześnie czerpał zyski z ich trudności finansowych” — powiedział Levine, wzmacniając swoje słowa oskarżeniem o brak odpowiedzialności wobec klientów.
Odpowiedź ze strony firmy
W obliczu nowych zarzutów, firma Dave ogłosiła zmiany w swoim modelu opłat. Na początku grudnia przedsiębiorstwo zrezygnowało z pobierania „napiwków” oraz opłat za szybkie przetwarzanie. Nowa struktura opłat została wprowadzona dla nowych użytkowników od 4 grudnia, a obecni klienci również mogą zdecydować się na przejście na zmodyfikowany plan. Firma stanowczo odpiera część zarzutów, twierdząc, że wiele z przedstawionych roszczeń jest nieprawdziwych, i zapowiada walkę w sądzie.
FTC w swoim pierwotnym zgłoszeniu ujawniło, jak dochodowa była wcześniejsza polityka firmy. Według dokumentów firma dzięki „napiwkom” zgromadziła ponad 650 milionów złotych w okresie od 2022 do połowy 2024 roku. Departament Sprawiedliwości stara się teraz o nałożenie kar cywilnych, zwroty środków dla poszkodowanych konsumentów, a także o wprowadzenie stałego zakazu stosowania podobnych praktyk przez firmę w przyszłości. Sprawa toczy się aktualnie w sądzie federalnym w Kalifornii.
Podsumowanie
Zarówno FTC, jak i DOJ podejmują zdecydowane działania, aby ochronić konsumentów przed nieuczciwymi praktykami aplikacji finansowych, takich jak Dave. Sprawa ta jest ostrzeżeniem dla innych firm z branży fintech, które mogą zastanawiać się nad stosowaniem podobnych metod. Zmieniające się przepisy i rosnąca kontrola organów regulacyjnych wskazują, że firmy muszą dostosować swoje praktyki do wyższych standardów przejrzystości i uczciwości wobec klientów. Czy zmiany wprowadzone przez Dave wystarczą, aby odzyskać zaufanie konsumentów i uniknąć dalszych oskarżeń? Odpowiedź na to pytanie poznamy najprawdopodobniej w trakcie nadchodzących rozpraw sądowych.