Apple od lat rezerwuje technologię ekranów o wysokiej częstotliwości odświeżania tylko dla swoich modeli Pro, podczas gdy konkurenci z systemem Android rozszerzyli tę funkcję na urządzenia z niższej i średniej półki cenowej. Jednak sytuacja może się zmienić już w przyszłym roku, przynosząc powiew świeżości dla użytkowników standardowych modeli iPhone’a.
Zgodnie z najnowszym raportem, cała linia iPhone’ów 17 będzie wyposażona w ekrany ProMotion – to technologia Apple, która oznacza wyświetlacze o wysokiej częstotliwości odświeżania. Funkcja ta zapewnia płynniejsze przewijanie, lepsze animacje i ogólnie bardziej responsywną obsługę. Dotychczas ProMotion było dostępne jedynie dla użytkowników modeli Pro, co w praktyce wyraźnie odróżniało te urządzenia od tańszych wersji.
Choć spekulacje wskazują, że wszystkie modele iPhone’a 17 będą miały wyświetlacze ProMotion, nadal nie jest jasne, czy podstawowe wersje będą oferować częstotliwość odświeżania 120 Hz, tak jak modele Pro, czy może Apple zdecyduje się na pewien kompromis, oferując 90 Hz w standardowych wersjach. Bez względu na to, będzie to znaczna poprawa w porównaniu z obecnymi modelami wyposażonymi jedynie w 60 Hz, co jest dziś już przestarzałym standardem, przynajmniej w tej kategorii cenowej.
Jeśli te doniesienia się potwierdzą, iPhone SE, w tym także wersja przewidziana na 2024 rok, pozostanie jedynym nowym modelem Apple wyposażonym w ekran o częstotliwości odświeżania 60 Hz. Chociaż dla wielu użytkowników może być to akceptowalne, zważywszy na fakt, że iPhone SE to najtańszy model w ofercie Apple, to różnica w stosunku do innych urządzeń może zaczynać się bardziej rzucać w oczy. Warto przypomnieć, że cena podstawowego modelu iPhone’a 16 wynosi obecnie w USA 799 dolarów, co w Polsce oznacza koszt powyżej 4 000 zł – i w tej cenie oferowanie ekranu o podstawowym odświeżaniu może nie być już konkurencyjne.
Obecnie znajdujemy się na dość wczesnym etapie przygotowań do premiery iPhone’ów kolejnej generacji, więc Apple może jeszcze zmienić swoje plany. W przeszłości wielokrotnie pojawiały się różne raporty dotyczące technologii w nadchodzących urządzeniach, które finalnie okazywały się nieścisłe. Niemniej jednak sugestie o zastosowaniu ProMotion w całej linii iPhone’ów 17 pojawiały się już wcześniej, co może świadczyć o tym, że Apple poważnie rozważa ten krok.
To rozwiązanie, choć spóźnione o kilka lat w porównaniu do konkurencji, mogłoby postawić Apple w bardziej konkurencyjnej pozycji na rynku. W końcu, w czasach, gdy nawet smartfony ze średniej półki cenowej oferują wysoki poziom płynności ekranu, firma taka jak Apple powinna zadbać o to, by jej urządzenia spełniały wysokie oczekiwania klientów. Pozostaje nam czekać na oficjalne ogłoszenia, choć pojawiające się raporty bez wątpienia wzbudzają emocje wśród fanów marki.
W każdym razie, jeżeli te zmiany zostaną wprowadzone, linia iPhone’ów 17 ma szansę stać się znacznie bardziej atrakcyjna dla szerszej grupy odbiorców, nie tylko dla tych, którzy decydują się na zakup droższych modeli Pro.