Technologia składanych ekranów może być kolejnym przełomem w projektowaniu iPhone’ów, a plotki o składanym modelu pojawiają się już od ponad ośmiu lat. Apple przez lata testowało różne prototypy, jednak do tej pory żaden z nich nie trafił do masowej produkcji. Teraz jednak jeden z mniej znanych informatorów twierdzi, że posiada nowe szczegóły na temat planów firmy.
Pojawiły się informacje, rzekomo pochodzące z badań łańcucha dostaw Apple dotyczących składanych iPhone’ów. Udostępnił je użytkownik „zwz”, a następnie nagłośnił je leaker Jukanlosreve. Jednak warto podchodzić do tych rewelacji z pewnym dystansem, ponieważ wiele szczegółów nie pokrywa się z innymi doniesieniami na ten temat. Dane techniczne, które przedstawił informator, również budzą pewne wątpliwości. Niemniej jednak warto przyjrzeć się, co nowego może przynieść potencjalny składany iPhone.
Mechanizm składania
Według tych informacji nowy iPhone miałby mieć duży mechanizm składania umieszczony po lewej tylnej stronie obudowy, a sam telefon otwierałby się jak książka, składając się poziomo. To wyraźnie różni się od wcześniejszych doniesień, które sugerowały, że Apple pracuje nad modelem w stylu klapki — podobnym do Samsunga Galaxy Z Flip.
Większość dotychczasowych konstrukcji składanych smartfonów przyjęła dwie główne formy: pionowe otwieranie w stylu klasycznej klapki lub poziome otwieranie w formie mniejszego tabletu. Wybór Apple może mieć istotny wpływ na sposób, w jaki firma zamierza wyróżnić swojego składanego iPhone’a na rynku.
Rozmiar ekranu
Nowe przecieki sugerują, że w pełni rozłożony ekran miałby powierzchnię dwóch ekranów iPhone’a o przekątnej 6,1 cala. W konsekwencji jego całkowity przekątna miałaby przekraczać 12 cali, co wydaje się dość nieprawdopodobne dla smartfona. Dla porównania, w podobny sposób można by złożyć pół iPada Pro, co w praktyce stworzyłoby niezwykle duży telefon.
Warto zwrócić uwagę, że w sieci krążą również plotki o składanym urządzeniu w formie iPada, które mogłoby zadebiutować około 2028 roku. Jednak zdaje się, że informator jednoznacznie wskazuje, iż mowa o składanym iPhonie.
Grubość urządzenia
Jeden z największych znaków zapytania budzą wymiary urządzenia. Według przecieku Apple planuje telefon o grubości zaledwie 4,6 mm po całkowitym rozłożeniu oraz 9,2 mm po złożeniu. Dla porównania, Samsung Galaxy Z Fold obecnie ma 5,6 mm grubości w stanie rozłożonym. Najcieńsze urządzenie, jakie dotychczas wyprodukowało Apple, to iPad Pro o grubości 5,1 mm. Warto podkreślić, że w jego przypadku nie zastosowano żadnego zawiasu, który wymagałby dodatkowej przestrzeni. Tak cienki iPhone wydaje się więc mało realny.
Dostawca wyświetlaczy
Według przecieku Apple miałoby korzystać z wyświetlaczy produkowanych przez Samsunga. Jednak jeszcze niedawno docierały do nas informacje, że firma wciąż nie podjęła ostatecznej decyzji w kwestii dostawcy ekranów i ma to nastąpić dopiero między lutym a kwietniem.
Nie jest zaskoczeniem, że Samsung pojawia się w tego typu spekulacjach, ponieważ to właśnie ta firma jest liderem w produkcji składanych ekranów. Należy jednak pamiętać, że Apple współpracuje również z LG Display, które może odegrać kluczową rolę w tym projekcie.
Aparaty fotograficzne
Według przecieków składany iPhone miałby otrzymać ultracienki aparat przedni wykorzystujący technologię Meta Lens. Ta sama technologia była wcześniej przewidywana w modelach iPhone’a 17, jednak ostatnie doniesienia sugerują, że została ona porzucona w najmniej nadchodzącym modelu.
Jeśli chodzi o główny aparat, mówi się o konfiguracji z dwoma obiektywami: standardowym i ultraszerokokątnym. Możliwe, że Apple postawi na strategię zbliżoną do tej, którą stosuje w podstawowych modelach swoich smartfonów, rezerwując bardziej zaawansowany zestaw aparatów dla kolejnych generacji.
Bateria
Źródło przecieku twierdzi, że składany iPhone ma być zasilany przez dwa akumulatory w obudowie ze stali nierdzewnej o łącznej pojemności 5000 mAh. W kontekście innych składanych smartfonów, ten wynik wydaje się całkiem rozsądny, choć trudno określić, jakie będzie faktyczne zużycie energii i jak wpłynie to na czas pracy urządzenia.
Przewidywana data premiery
Według informacji, urządzenie miałoby trafić na rynek jesienią 2026 roku. Jest to zgodne z wcześniejszymi prognozami znanych analityków, takich jak Ming-Chi Kuo, Jeff Pu czy The Information, którzy przewidywali, że Apple wypuści swój pierwszy składany iPhone pod koniec 2026 lub na początku 2027 roku.
Niezależnie od dokładnej daty, wygląda na to, że prace nad składanym iPhone’em rzeczywiście przyspieszają. Jeśli Apple chce konkurować z Samsungiem i innymi producentami działającymi w tej kategorii, firma będzie musiała zaoferować coś naprawdę wyjątkowego. Prawdopodobnie zadebiutuje tu nowa generacja ekranów, bardziej trwały mechanizm zawiasów i zoptymalizowany system iOS, który dostosuje się do elastycznego wyświetlacza.
Choć wiele podanych informacji budzi pewne wątpliwości, jedno jest pewne – zainteresowanie składanym iPhone’em nie maleje. Apple, jak zawsze, zapewne pracuje nad innowacją, która może zmienić sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów. Przyszłość pokaże, czy wszystkie te spekulacje się potwierdzą, ale jeśli gigant z Cupertino faktycznie wprowadzi na rynek składane urządzenie, może to być początek nowej ery dla serii iPhone.