Huawei od dawna udowadnia, że lubi podążać własną drogą, nawet w świecie zdominowanym przez jednolite, mało zaskakujące smartfony. W marcu tego roku producent zaprezentował model Pura X – urządzenie, które bez wątpienia przyciąga uwagę nie tylko ze względu na swoją niecodzienną konstrukcję, ale i odważne podejście do innowacji projektowych. Nowy model wyróżnia się formą składanej obudowy w stylu „flip” oraz proporcjami ekranu 16:10 po jego rozłożeniu. Dzięki temu urządzenie przypomina bardziej kompaktowy tablet niż klasyczny smartfon, co czyni je unikalnym graczem na rynku.
W świecie, w którym większość nowych modeli telefonów jedynie subtelnie ewoluuje, Huawei pokazuje, że nadal potrafi zaskakiwać i eksperymentować z formą. Tym samym stara się odpowiedzieć na potrzeby użytkowników szukających czegoś więcej niż tylko lepszych aparatów i szybszych procesorów. Pura X to jedno z tych urządzeń, które od razu przykuwa wzrok i wzbudza ciekawość – szczególnie wśród entuzjastów nowych technologii.
Jednak nowoczesna konstrukcja to nie wszystko. Trzeba przyznać, że Pura X nie jest urządzeniem dla każdego. Przede wszystkim, jak w przypadku większości najnowszych smartfonów Huawei, telefon nie obsługuje usług Google, co dla wielu użytkowników wciąż stanowi poważną przeszkodę. Ponadto, urządzenie korzysta z autorskiego układu SoC, który – chociaż z pewnością interesujący – nadal nie może równać się z czołowymi chipsetami konkurencji pod względem wydajności.
Pomimo tych ograniczeń, Pura X pozostaje konstrukcyjnie bardzo interesującym smartfonem. Dla tych, którzy ciekawi są, jak wygląda jego wnętrze, na YouTube pojawił się materiał wideo przedstawiający demontaż urządzenia. Film dostępny jest w języku chińskim, jednak automatyczne napisy z tłumaczeniem działają zaskakująco dobrze, dzięki czemu nawet osoby nieznające języka mogą zrozumieć jego treść.
Szczególnie interesujący jest fakt, że proces przygotowania chipsetu w Pura X przypomina podejście stosowane przez Apple. Co więcej, środkowa część ramy telefonu została wyprodukowana przez dostawcę, który współpracuje również z Apple. To tylko pokazuje, jak poważnie Huawei podchodzi do wykonania swojego nowego modelu, starając się osiągnąć najwyższy możliwy standard.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak działa i prezentuje się Huawei Pura X w praktyce, warto zapoznać się z pełną prezentacją tego modelu w formie obszernego materiału „hands-on”. Znajdziesz w nim szczegółowe wrażenia z użytkowania, pierwsze opinie oraz dokładny przegląd funkcji. Choć Pura X nie jest najtańszym telefonem na rynku – jego cena sięga kilku tysięcy złotych – to bez wątpienia smartfon, który pokazuje, dokąd może zmierzać przyszłość urządzeń mobilnych, jeśli tylko pozwolimy designowi i inżynierii wkroczyć na nowe ścieżki.