W czwartek użytkownicy ChatGPT, Sora oraz API udostępnionego dla deweloperów przez OpenAI spotkali się z problemami technicznymi, które trwały ponad trzy godziny. Problemy rozpoczęły się od godziny 11:00 czasu pacyficznego (PT), a pomimo częściowego przywrócenia serwisów, pełna funkcjonalność nie została odzyskana do godziny 15:00 tego samego dnia. Regularni użytkownicy ChatGPT mogą pamiętać, że podobna awaria miała miejsce już na początku miesiąca.
Podczas próby korzystania z narzędzi takich jak ChatGPT czy Sora, wielu użytkowników otrzymywało komunikaty o błędach. Serwis statusowy OpenAI wskazuje, że przyczyną dużej awarii była usterka po stronie jednego z dostawców usług zewnętrznych. Na chwilę obecną (stan na 14:05 PT), firma poinformowała, że ChatGPT został częściowo przywrócony, ale użytkownicy wciąż mogą napotykać trudności w ładowaniu historii rozmów. OpenAI zapewnia, że aktywnie pracuje nad pełnym rozwiązaniem problemu, choć brak konkretnych informacji o przewidywanym czasie naprawy.
Warto zauważyć, że to już drugi przypadek poważnej awarii usług OpenAI w grudniu. Dwa tygodnie temu firma tłumaczyła podobne problemy awarią nowej usługi telemetrycznej, co spowodowało czasowe wyłączenie systemów na około sześć godzin. Była to wyjątkowo długa przerwa, biorąc pod uwagę, że tego typu problemy zazwyczaj trwają od jednej do dwóch godzin. Obecna sytuacja pokazuje, że rozwijanie coraz bardziej złożonych cyfrowych infrastruktur może wiązać się z niespodziewanymi problemami technologicznymi.
W czasie awarii usługi korzystające z API OpenAI, takie jak Perplexity czy integracje Siri w ramach Apple Intelligence, wydawały się działać bez zakłóceń. Informacje te potwierdzają strony serwisowe wyżej wspomnianych firm oraz testy przeprowadzone w tym czasie. To dowód, że niektóre narzędzia oparte na OpenAI są w stanie utrzymać stabilność działania niezależnie od problemów po stronie głównego dostawcy.
Awaria ta zwraca uwagę na wyzwania związane z poleganiem na rozwiązaniach opartych na API oraz rozwijających się zastosowaniach sztucznej inteligencji. Choć innowacje OpenAI zmieniają sposób pracy z technologią, okresowe przerwy w działaniu wywołują wątpliwości co do stabilności oraz odpowiedzialności firmy wobec użytkowników.
Wszystko wskazuje na to, że kolejne miesiące mogą być dla OpenAI testem niezawodności, w szczególności przy rosnącej liczbie użytkowników ich usług pochodzących z sektora biznesowego i konsumenckiego.