Samsung zdecydował się na opóźnienie premiery swojego nowego smartfona z wyższej półki – Galaxy S25 Edge. Urządzenie, którego debiut był pierwotnie planowany na 15 kwietnia, nie trafi na rynek tak szybko, jak oczekiwano. Informację tę przekazał renomowany południowokoreański serwis ETNews, według którego decyzja o przesunięciu terminu związana jest bezpośrednio z niedawnymi zmianami kadrowymi w dziale Device eXperience (DX) firmy Samsung.
Powodem opóźnienia miała być wewnętrzna reorganizacja kierownictwa odpowiedzialnego za rozwój i wprowadzanie urządzeń mobilnych oraz sprzętu AGD. Firma zdecydowała się więc na przeformułowanie harmonogramu premiery modelu Galaxy S25 Edge, co może świadczyć o chęci lepszego dostosowania specyfikacji i strategii marketingowej do zmieniających się realiów rynkowych oraz nowej wizji kierownictwa.
Nowy plan zakłada, że Galaxy S25 Edge zostanie oficjalnie zaprezentowany nieco później – w maju lub czerwcu. Co istotne, Samsung nie zamierza zorganizować klasycznego wydarzenia premierowego z udziałem mediów i zaproszonych gości. Zamiast tego producent wybierze bardziej kameralny, cyfrowy sposób prezentacji, prawdopodobnie w formie transmisji online lub rozesłania szczegółowego komunikatu do mediów. Trzej najwięksi operatorzy komórkowi w Korei Południowej mieli już otrzymać stosowne informacje o zmianach.
Tę informację potwierdza także znany leakster technologiczny Ice Universe, który wielokrotnie publikował sprawdzone przecieki na temat nadchodzących produktów Samsunga. Jego najnowsze doniesienia pokrywają się z ustaleniami ETNews, co tylko utwierdza fanów marki i analityków w przekonaniu, że korekta terminu premiery jest przesądzona.
Galaxy S25 Edge zapowiada się jako model pośredni między Galaxy S25+ a topowym Galaxy S25 Ultra. Z punktu widzenia ceny, według koreańskich źródeł, wersja z pamięcią 256 GB ma zostać wyceniona na około 1 500 000 wonów, co w przeliczeniu daje około 4 500 złotych. Jest to strategia cenowa, która ma wypełnić lukę pomiędzy wariantami oferowanymi dotychczas, dając użytkownikom większy wybór bez konieczności sięgania po najdroższą opcję.
W Europie przewiduje się nieco inną politykę cenową – model Galaxy S25 Edge w wersji 256 GB może kosztować od 1 200 do 1 300 euro, czyli od około 5 200 do 5 600 złotych. To zbliża go pod względem ceny do Galaxy S25 Ultra, który zadebiutował z ceną startową wynoszącą 1 470 euro, czyli blisko 6 300 złotych. Taka strategia może oznaczać, że Samsung stawia na pixel-perfect balans pomiędzy funkcjonalnością, prestiżem a finansową przystępnością.
Choć na premierę Galaxy S25 Edge trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać, zainteresowanie tym modelem nie słabnie. Smartfon ma szansę stać się idealną opcją dla użytkowników oczekujących wysokiej wydajności i nowoczesnego designu, ale bez konieczności inwestowania w najbardziej zaawansowaną wersję Ultra. Pozostaje tylko czekać na oficjalne informacje od Samsunga, które powinny pojawić się już w nadchodzących tygodniach.