Wszystko wskazuje na to, że Apple zdecydowało się przesunąć premierę ulepszonych funkcji Siri opartych na Apple Intelligence na iOS 18.5. Pierwotnie planowane było ich wprowadzenie w aktualizacji do wersji 18.4, jednak według Marka Gurmana z Bloomberga, gigant technologiczny z Cupertino napotkał trudności związane z gotowością oprogramowania oraz błędami, które wymagają dalszych prac. W efekcie żadna z tych nowości nie pojawiła się w pierwszej wersji beta iOS 18.4, która trafiła do testerów w ubiegłym miesiącu.
Nowe informacje pochodzące z newslettera Power On autorstwa Gurmana wskazują, że użytkownicy będą mogli skorzystać z inteligentniejszych, zasilanych sztuczną inteligencją możliwości Siri dopiero wraz z premierą iOS 18.5. Według dziennikarza, to właśnie ta wersja systemu operacyjnego stanie się kluczowym wydaniem, które przyniesie najbardziej oczekiwane funkcje. Co więcej, Apple Intelligence ma zostać wdrożone również dla użytkowników w Chinach, co stanowiło jedno z bardziej problematycznych wyzwań ze względu na specyfikę tego rynku.
Chociaż Apple już od początku lutego testuje wewnętrznie wersję 18.5, użytkownicy mogą spodziewać się oficjalnej premiery aktualizacji w maju. Oczekuje się jednak, że program beta-testów rozpocznie się znacznie wcześniej, dając szerszemu gronu użytkowników możliwość zapoznania się z nowymi możliwościami Siri jeszcze przed oficjalnym wydaniem.
Nowa odsłona Siri ma być wyzwaniem i testem dla Apple. Firma od lat stara się udoskonalać swojego wirtualnego asystenta, jednak w porównaniu z konkurencyjnymi rozwiązaniami, takimi jak Amazon Alexa czy Asystent Google, Siri wciąż pozostaje w tyle pod względem elastyczności i głębi interakcji. iOS 18.5 ma jednak szansę to zmienić, wprowadzając funkcje, które w rzeczywisty sposób mają poprawić jakość doświadczenia użytkownika, a także podnieść konkurencyjność Siri na rynku cyfrowych asystentów.
Najważniejsze zmiany w Siri obejmą zwiększoną świadomość kontekstową, co oznacza, że asystent głosowy będzie lepiej rozumiał, co dzieje się na ekranie urządzenia. Dzięki temu użytkownicy będą mogli w bardziej naturalny sposób korzystać z Siri, a system będzie w stanie przetwarzać polecenia oparte na tym, co użytkownik aktualnie widzi na ekranie. Dodatkowo Siri ma zyskać zdolność do lepszego rozumienia osobistego kontekstu użytkownika, co powinno znacząco poprawić efektywność obsługi codziennych zapytań oraz działań.
Podczas konferencji WWDC 2024 Apple zaprezentowało przykładowe przypadki użycia nowej Siri, w tym możliwość sprawdzenia szczegółów dotyczących lotu matki użytkownika czy rezerwacji lunchu – na podstawie informacji zawartych w aplikacjach Poczt i Wiadomości. To pokazuje, że Apple stawia na ścisłą integrację inteligentnego asystenta z aplikacjami użytkownika, co może sprawić, że Siri stanie się bardziej funkcjonalna i użyteczna niż dotychczas.
Warto jednak zwrócić uwagę, że nowe funkcje Apple Intelligence będą dostępne wyłącznie na najnowszych urządzeniach Apple. Wymagania sprzętowe wskazują, że z ulepszonych możliwości Siri skorzystają jedynie posiadacze iPhone’a 15 Pro, iPhone’a 15 Pro Max oraz nadchodzących modeli iPhone’a 16. Tym samym użytkownicy starszych urządzeń nie będą mieli dostępu do pełni możliwości, jakie oferować ma nowa generacja cyfrowego asystenta.
To, czy ulepszona Siri faktycznie okaże się przełomem, okaże się dopiero w praktycznych testach użytkowników. Apple od dawna stawia na rozwój sztucznej inteligencji we własnym ekosystemie, jednak sukces tego podejścia będzie zależny od jakości wdrożonych rozwiązań. Jeśli Siri faktycznie stanie się bardziej intuicyjna, świadoma kontekstu i dostosowana do potrzeb użytkownika, może to oznaczać początek nowej ery dla wirtualnych asystentów Apple.