W ostatnim czasie na rynku smartfonów można zauważyć powrót do łask kompaktowych flagowców. Dla użytkowników, którzy preferują mniejsze urządzenia, ale nie chcą rezygnować z najwyższej wydajności i jakości wykonania, obecny wybór wygląda wyjątkowo obiecująco. Szczególnie dwie propozycje przyciągają uwagę użytkowników: Samsung Galaxy S25 oraz Google Pixel 9. Choć oba modele są zbliżone cenowo w Stanach Zjednoczonych, to w Europie Pixel 9 jest nieco tańszy od swojej koreańskiej konkurencji. Nie sposób więc nie zadać pytania – który z tych smartfonów będzie lepszym wyborem?
Oba urządzenia reprezentują najwyższą półkę swoich producentów, oferując długoterminowe wsparcie oprogramowania i zbliżone kompaktowe wymiary. Samsung Galaxy S25 jest jednak nieco mniejszy, cieńszy i lżejszy od Pixela, a wszystko to bez strat w powierzchni ekranu – dzięki cienkim ramkom oferuje korzystniejszy stosunek wyświetlacza do obudowy. Pod względem jakości wykonania nie sposób wskazać faworyta: aluminium na bokach, szkło Gorilla Glass Victus 2 oraz wodoodporność IP68 to standard w obu przypadkach.
Oba ekrany oferują płynność 120 Hz, zgodność z HDR10+ i rozdzielczość FullHD+. Różnice pojawiają się jednak w szczegółach – Galaxy stawia na technologię LTPO OLED, która lepiej zarządza zużyciem energii, z kolei Pixel 9 wygrywa pod względem jasności. Jego ekran osiąga ponad 2200 nitów – to obecnie jedno z najjaśniejszych rozwiązań dostępnych na rynku. Galaxy S25 plasuje się zdecydowanie niżej, osiągając maksymalnie 1400 nitów.
Choć różnice w technologii wyświetlaczy sugerowałyby rozbieżności w czasie pracy na baterii, w praktyce oba urządzenia zapewniają bardzo zbliżony czas użytkowania. Pixel 9 wypada nieco korzystniej przy przeglądaniu stron internetowych, natomiast Galaxy S25 oferuje przewagę przy odtwarzaniu wideo oraz grach. To jednak detale – w codziennym użytkowaniu trudno będzie zauważyć większe różnice w długości działania na jednym ładowaniu.
Pod względem ładowania oba telefony prezentują raczej przeciętny poziom – szybkość ładowania nie dorównuje liderom branży. Galaxy S25 kończy jednak pełne ładowanie kilka minut szybciej niż Pixel 9, choć różnica ta nie jest na tyle znacząca, by decydować o wyborze konkretnego modelu.
Zarówno Samsung, jak i Google umożliwili użytkownikom korzystanie z głośników stereo. Pixel 9 oferuje większą głośność, ale Samsung zdecydowanie wygrywa pod względem jakości – dźwięk w S25 jest bogatszy, pełniejszy, z lepszym basem i głębią brzmienia.
Jedną z istotnych różnic jest zastosowany chipset. Samsung postawił na najnowszy wariant Snapdragona 8 Elite for Galaxy, natomiast Google po raz kolejny wykorzystuje autorski układ Tensor G3. Historia pokazuje, że układy Tensor, mimo rozbudowanych możliwości AI i doskonałego przetwarzania zdjęć, nie dorównują Snapdragonowi w czystej wydajności. Benchmarki nie pozostawiają złudzeń – Galaxy S25 osiąga nawet dwukrotnie wyższe wyniki w porównaniu do Pixela 9. Dodatkowym atutem Samsunga jest możliwość wyboru wariantu z 512 GB pamięci typu UFS 4.0, podczas gdy Google ogranicza się do maksymalnie 256 GB UFS 3.1.
Miłośnicy mobilnej fotografii będą się musieli przyjrzeć możliwościom fotograficznym obu modeli. Galaxy S25 wyróżnia się obecnością 3-krotnego zoomu optycznego, natomiast Pixel 9 nadrabia większymi sensorami głównym (50 MP) i ultraszerokokątnym (48 MP), które dodatkowo posiadają autofokus. W warunkach dziennych Pixel zapewnia czystszy i bardziej naturalny obraz bez nadmiernej obróbki. Zdjęcia mają szerszy zakres dynamiki i subtelniejsze przejścia tonalne. To samo dotyczy ujęć z szerokiego kąta – Pixel 9 fotografuje nocą z większą ilością szczegółów i lepszą ostrością. Samsung natomiast notuje lepsze wyniki przy wykorzystaniu zoomu optycznego w świetle dziennym – obraz jest ostrzejszy, z mniejszym szumem i lepszą ostrością detali podczas przybliżania 2x i 3x.
Sytuacja zmienia się po zmroku – tu Pixel 9 nadrabia brak teleobiektywu, wykorzystując możliwości głównego sensora do wykonania zdjęć w trybie crop. Rezultaty są często lepsze niż z dedykowanego obiektywu Galaxy S25, co świadczy o ogromnych możliwościach algorytmicznych Google oraz lepszej pracy nocnej aparatu.
Jeśli chodzi o selfie, Samsung wypada na papierze nieco lepiej – zdjęcia są ostrzejsze i bardziej szczegółowe, choć to Google oferuje bardziej nasycone kolory. W zakresie nagrań wideo Pixel 9 przebija Galaxy S25 jakością obrazu z głównego aparatu – oferuje lepsze kolory, większy zakres dynamiki i wyższą ostrość. Z kolei Galaxy lepiej radzi sobie przy pozostałych obiektywach – szerokim kącie oraz przybliżeniach.
Oba telefony prezentują dojrzałe i kompletne rozwiązania, a wybór między nimi sprowadza się w dużej mierze do preferencji względem marki i wersji systemu Android. Samsung oferuje bardziej kompaktową obudowę, lepsze głośniki, większą wydajność i lepsze opcje nagrywania wideo, a także szybszą pamięć i więcej miejsca na dane. Pixel 9 to z kolei smartfon dla entuzjastów fotografii mobilnej, którym zależy na perfekcyjnej jakości zdjęć – szczególnie nocnych – oraz znakomitej jasności wyświetlacza, a także prostym i czystym środowisku Androida rozwijanego przez Google.
Warto również wspomnieć o różnicy w cenie – w polskich realiach Google Pixel 9 okazuje się bardziej przystępny, co stanowi niemały argument dla wielu klientów. Ostatecznie oba smartfony to świetne propozycje z niemal równą jakością użytkowania. Wybór zależy od indywidualnych potrzeb – wydajność, dźwięk i wideo kontra mobilna fotografia i jaśniejszy ekran.