Wielkimi krokami zbliża się premiera nowej generacji MacBooka Air. Tim Cook, dyrektor generalny Apple, zasugerował niedawno, że w tym tygodniu pojawi się coś nowego, tajemniczo stwierdzając, że „coś unosi się w powietrzu”. Jak się okazuje, nie chodzi o jeden produkt, lecz o całą serię nowości. Najnowsze doniesienia wskazują, że oprócz zaprezentowanego właśnie iPada Air z układem M3, już jutro światło dzienne ujrzy również MacBook Air wyposażony w nowy chip M4.
Informację tę potwierdził Mark Gurman z Bloomberga, znany branżowy ekspert, który wielokrotnie trafnie przewidywał plany Apple. W swoim poście na platformie X wyraźnie zaznaczył, że nowa generacja MacBooka Air zostanie ogłoszona w ramach obecnej fali premier produktowych. Pierwotnie spekulowano, że zapowiedź notebooka nastąpi wcześniej niż prezentacja nowego iPada Air oraz iPhone’a 16e. Jednak, jak się okazuje, Apple postanowiło nieco inaczej rozłożyć harmonogram swoich premier.
Apple nie zaplanowało specjalnej konferencji na tę okazję. Jak miało to miejsce w przypadku ostatnich premier, firma prawdopodobnie ogłosi nowego MacBooka Air w oficjalnym komunikacie prasowym opublikowanym na stronie Apple Newsroom. W ten sam sposób zaprezentowano niedawno iPhone’a 16e i nowego iPada Air, co wskazuje, że firma coraz częściej decyduje się na mniej spektakularne, ale szybkie i konkretne zapowiedzi swoich produktów.
Co nowego wprowadzi MacBook Air z chipem M4? Oprócz wyczekiwanego skoku wydajnościowego dzięki nowemu procesorowi, możemy spodziewać się kilku znaczących usprawnień. Zarówno 13-calowy, jak i 15-calowy wariant laptopa zostaną wyposażone w porty Thunderbolt 4, co zapewni jeszcze lepszą kompatybilność z akcesoriami oraz szybkie przesyłanie danych. Kolejną innowacją będzie kamera Center Stage, która automatycznie dopasowuje kadr do pozycji użytkownika, zapewniając lepszą jakość wideorozmów. Ponadto, ulepszona ma zostać także żywotność baterii – co z pewnością ucieszy użytkowników, którzy cenią sobie mobilność i długi czas pracy urządzenia bez potrzeby ładowania.
Mimo licznych ulepszeń, nie należy spodziewać się dużych zmian w wyglądzie obudowy. Nowe MacBooki Air mają zachować swoją elegancką i ultracienką konstrukcję, która stała się symbolem tej serii. Design ostatniego modelu przeszedł już istotną transformację, zwłaszcza w zakresie kształtu i kolorystyki, dlatego Apple najprawdopodobniej skupiło się tym razem na wnętrzu urządzenia.
Cały technologiczny świat czeka z niecierpliwością na oficjalne potwierdzenie tych informacji. Jeśli plotki okażą się prawdziwe, już jutro będziemy mieć okazję zobaczyć, jak Apple po raz kolejny redefiniuje swoje laptopy w segmencie ultramobilnych komputerów. Nowy MacBook Air z układem M4 może przynieść kolejną rewolucję w świecie macOS, oferując użytkownikom jeszcze większą wydajność i wygodę użytkowania. Teraz pozostaje nam tylko czekać na oficjalne ogłoszenie i pierwsze wrażenia po premierze.
