W ostatnich latach Apple przyzwyczaiło użytkowników do wprowadzania nowych wariantów kolorystycznych iPhone’ów w połowie cyklu życia produktu. Najczęściej miało to miejsce w okresie wiosennym, szczególnie w marcu lub kwietniu, co stanowiło atrakcyjny sposób na odświeżenie oferty i przyciągnięcie uwagi klientów. Jednak w 2025 roku szanse na podobne ogłoszenie stają się coraz mniej prawdopodobne.
Dotychczas Apple zdecydowało się na dodanie nowych kolorów dla iPhone’ów już sześć razy. Pierwszy raz miało to miejsce w 2017 roku, gdy iPhone 7 i 7 Plus otrzymały wersję (PRODUCT)RED. Rok później, w kwietniu 2018, ten sam odcień czerwieni trafił do modeli iPhone 8 i 8 Plus. Kolejne lata przynosiły inne kolory: fioletowy dla iPhone’a 12 i 12 mini (kwiecień 2021), zielony w dwóch odcieniach dla iPhone’a 13 i 13 mini oraz iPhone’a 13 Pro i 13 Pro Max (marzec 2022), a także żółty dla iPhone’a 14 i 14 Plus w marcu 2023 roku. Widać więc wyraźny trend – Apple wprowadzało nowe wersje kolorystyczne w marcu lub kwietniu i zawsze w drugim roku życia danego modelu.
W przypadku iPhone’a 16, który jest dostępny w kolorach czarnym, białym, morskim, różowym oraz ultramarynowym, naturalnym kierunkiem byłoby dodanie nowego wariantu w marcu lub kwietniu 2025 roku. Istnieje możliwość, że Apple postawiłoby na jeden z odcieni, które w przeszłości cieszyły się popularnością, takie jak czerwień, żółć, fiolet czy szarość. Jednak w przeciwieństwie do lat ubiegłych, do tej pory nie pojawiły się żadne przecieki ani spekulacje wskazujące na planowany debiut nowej barwy.
Brak plotek na temat nowych kolorów sugeruje, że Apple może w tym roku zrezygnować z tej strategii, podobnie jak miało to miejsce w przypadku iPhone’a XR (2019), iPhone’a 11 (2020) oraz iPhone’a 15 (2024). Choć firma częściej decydowała się na wprowadzenie nowej wersji kolorystycznej niż na jej pominięcie, niewykluczone, że obecna strategia koncentruje się na innych aspektach marketingu i sprzedaży.
Dodatkowo, premierze iPhone’a 16 towarzyszyły też nowe generacje iPadów i komputerów Mac, co może oznaczać, że Apple uznało swoje portfolio za wystarczająco atrakcyjne na pierwszy kwartał 2025 roku. Zazwyczaj w sieci pojawiają się doniesienia o potencjalnych nowych kolorach na kilka tygodni przed ogłoszeniem, tymczasem w tym roku brak jakichkolwiek informacji może oznaczać, że firma całkowicie rezygnuje z takiego posunięcia.
Bez względu na decyzję Apple odnośnie do nowego wariantu kolorystycznego, trzeba przyznać, że firma potrafi sprawnie zarządzać cyklem życia swoich produktów. Niejednokrotnie wykorzystywała dodanie nowej barwy jako element budowania zainteresowania wokół starszych modeli. Jeśli tym razem Apple zdecyduje się na pominięcie tej strategii, być może rekompensatą będą inne innowacje planowane na dalszą część roku.