Nowe spojrzenie na narrację nierówności płci
Niedawno przeprowadzone badania, opublikowane w Journal of Experimental Social Psychology, rzucają światło na sposób, w jaki media mogą przyczyniać się do bardziej aktywnego zwalczania nierówności płci w polityce. Naukowcy zauważyli, że subtelna zmiana w przedstawianiu danych może znacząco wpłynąć na reakcje emocjonalne odbiorców, szczególnie kobiet. Zamiast mówić o Kongresie jako miejscu, gdzie „29% przedstawicieli to kobiety”, skupienie się na stwierdzeniu, że „71% przedstawicieli to mężczyźni”, wywołuje większą złość oraz motywuje kobiety do podjęcia działań na rzecz zmiany tego stanu rzeczy.
Według Emily Balcetis, adiunkt psychologii na Uniwersytecie Nowojorskim i współautorki badania, ramy narracji mają kluczowe znaczenie w kształtowaniu społecznych reakcji. „Większość Amerykanów zgadza się, że różnorodność płci w przywództwie jest istotna. Jednak opisywanie nierówności płci jako niedoreprezentowania kobiet może zobojętnić opinię publiczną. Natomiast mówienie o tym samym problemie jako o nadreprezentowaniu mężczyzn wywołuje silniejsze emocje i zwiększa chęć działania na rzecz równych szans w przywództwie dla obu płci” – tłumaczy Balcetis.
Eksperymenty i ich wyniki
Badacze przeprowadzili serię eksperymentów, w których uczestnicy analizowali fikcyjne artykuły na temat różnych nierówności związanych z płcią w polityce i biznesie. Wyniki były zaskakujące: gdy nierówności w politycznym przywództwie przedstawiano jako nadreprezentację mężczyzn, kobiety odczuwały większy gniew, a także częściej angażowały się w działania wspierające równość płci – takie jak pisanie listów do polityków czy wspieranie finansowe inicjatyw redukujących uprzedzenia.
Jednakże, zmiana ram narracji nie przyniosła takich samych efektów w przypadku zagadnień związanych z przywództwem w biznesie. Co więcej, badanie wykazało, że męskie reakcje emocjonalne pozostawały niezmienione, niezależnie od tego, jak przedstawiano dane o dysproporcjach płciowych.
Dlaczego to ma znaczenie?
Rachel Godsil, profesor z Rutgers Law School i współautorka badania, podkreśla, że równowaga płci na stanowiskach przywódczych jest kluczowa dla zdrowia społecznego i gospodarczego. Jak zauważyła, „nasze społeczeństwo zyskuje, gdy zarówno kobiety, jak i mężczyźni pełnią role liderów – w polityce i biznesie. Ważne jest, aby mieć pewność, że nikt nie zostaje wykluczony z tych pozycji z powodu swojej płci”.
Badanie daje także wskazówki praktyczne dla osób i instytucji, które dążą do rozwiązania problemu nierówności płci. Usman Liaquat, główny autor badania, który przeprowadził je na Uniwersytecie Nowojorskim, a obecnie pracuje na Uniwersytecie Cornella, wyjaśnia: „Przedstawianie nierówności w polityce jako wyniku nadreprezentowania mężczyzn – zamiast niedoreprezentowania kobiet – nie tylko wpływa na postrzeganie problemu przez kobiety, ale także motywuje ich do działania w celu jego rozwiązania.”
Punkt zwrotny dla dyskusji o nierównościach
Wnioski z badania pojawiają się w kluczowym momencie, kiedy temat równości płci w polityce zyskał na znaczeniu po wyborach prezydenckich w 2024 roku. Porażka Kamali Harris w wyścigu o Biały Dom ponownie skierowała uwagę publiczną na nieustające nierówności płci w politycznym przywództwie. Wyniki badań sugerują, że subtelne zmiany w narracji medialnej mogą pomóc zmobilizować społeczne wsparcie dla inicjatyw zmierzających do rozwiązania tego problemu. Niemniej jednak wyzwanie pozostaje złożone – różne grupy społeczne reagują odmiennie na różne sposoby prezentacji tej samej kwestii.
Badania te pokazują, jak fundamentalne znaczenie ma język, którego używamy do opisywania problemów społecznych. Wprowadzanie drobnych zmian w sposobie przedstawiania danych nie tylko wpływa na naszą percepcję rzeczywistości, lecz także może stanowić impuls do działania, które przybliży nas do stworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa. To wyzwanie dla mediów i wszystkich, którym zależy na wyrównaniu szans w polityce i biznesie.