Przełomowe odkrycie w próbkach z asteroidy Ryugu: mikroskopijne życie czy zanieczyszczenie?
Przywieziona na Ziemię próbka z asteroidy Ryugu, mającej 4,5 miliarda lat, okazała się zawierać ślady mikroskopijnego życia. Jednakże badacze wskazują, że mikroorganizmy te z niemal stuprocentową pewnością mają ziemskie pochodzenie. To odkrycie stanowi ważną przestrogę dla przyszłych misji naukowych, których celem będzie odkrywanie życia poza Ziemią, takich jak powroty próbek realizowane przez misję NASA Perseverance na Marsie.
Misja Hayabusa 2 i trudna droga do badań
Misja Hayabusa 2, realizowana przez japońską agencję kosmiczną JAXA, w 2020 roku z powodzeniem dostarczyła na Ziemię 5,4 gramów skał z asteroidy Ryugu – materiału, który miał rzucić nowe światło na początki Układu Słonecznego. Po lądowaniu kapsuła z próbkami została przetransportowana do specjalistycznej placówki w Sagamiharze w Japonii. Aby uniknąć jakiejkolwiek kontaminacji, próbki otwierano początkowo w komorze próżniowej, a następnie przechowywano w pomieszczeniu wypełnionym azotem, co miało zagwarantować ich czystość. Część próbek została później rozdzielona między różne zespoły badawcze na całym świecie, w tym do Wielkiej Brytanii.
Nieoczekiwane odkrycie mikroskopijnego życia
Jedna z próbek z Ryugu trafiła do zespołu Matthew Genge’a z Imperial College London. Po pierwszych analizach rentgenowskich naukowcy nie znaleźli śladów mikroorganizmów. Jednak dalsze badania próbek, tym razem z wykorzystaniem skaningowego mikroskopu elektronowego (SEM), przyniosły niespodziewane rezultaty. Filamentowe struktury, przypominające bakterie, wywołały ogromne poruszenie wśród naukowców. Wstępne podejrzenie, że może to być życie pozaziemskie, szybko zamieniło się jednak w bardziej ostrożną refleksję.
„Zobaczenie tych struktur było ekscytującym momentem. Ale jednocześnie miałem świadomość, jak łatwo mikroorganizmy mogą skolonizować skały” – mówi Genge. Przeprowadzono dodatkowe obserwacje, które wykazały, że wzrost liczby bakterii w czasie przypominał procesy znane z ziemskich mikroorganizmów. To wzbudziło podejrzenie, że bakterie mogły pochodzić z kontaminacji podczas obróbki próbek na Ziemi.
Zanieczyszczenie jako przestroga dla przyszłych misji
Genge uważa, że najprawdopodobniej do zanieczyszczenia doszło podczas procesu osadzania próbek w żywicy w jednym z laboratoriów. Tam również przechowywano meteoryty, które często zawierają bakterie przystosowane do życia w skałach. „Wystarczy tylko jedna bakteria lub jedna przetrwalnikowa forma, by doszło do kolonizacji” – podkreśla badacz.
To odkrycie jest cenną przestrogą dla przyszłych misji międzyplanetarnych, które będą przywozić próbki na Ziemię. Genge zaznacza, że odkrycie mikrobów w próbkach powracających z misji kosmicznych powinno stanowić „złoty standard” w identyfikacji pozaziemskiego życia. Jednak, jak dodaje, przypadek Ryugu pokazuje, jak łatwo można to błędnie zinterpretować. „Nasze odkrycie pokazuje, jak niezwykle ostrożnym trzeba być w interpretowaniu takich wyników, ponieważ próbki mogą być łatwo skażone ziemskimi bakteriami” – mówi naukowiec.
Czy życie na innych planetach jest możliwe?
Niektórzy badacze, jak Javier Martin-Torres z Uniwersytetu w Aberdeen, zauważają, że analiza DNA mogłaby ostatecznie rozwiać wszelkie wątpliwości co do pochodzenia mikroorganizmów. Niemniej jednak samo odkrycie bakterii zdolnych do przetrwania na meteorytach spadających na Ziemię jest fascynujące. Pokazuje ono zdolność mikroorganizmów do wykorzystywania materiałów organicznych zawartych w takich skałach jako źródła pożywienia.
„Mikroorganizmy dosłownie żywią się 'pozaziemskimi przekąskami’, przetwarzając materiały organiczne w meteorytach” – zauważa Genge. Ta zdolność sugeruje, że gdzieś w Układzie Słonecznym, na przykład na Marsie, mogłoby istnieć bardzo prymitywne, lecz trwałe ekosystemy wspierające się opadami meteorytów bogatych w materiały organiczne.
Podsumowanie
Historia próbki z asteroidy Ryugu to nie tylko przypomnienie o technicznych wyzwaniach, jakie stoją przed naukowcami pracującymi z materiałami spoza Ziemi. To również delikatne ostrzeżenie, jak wiele musimy jeszcze nauczyć się, by prowadzić badania w sposób eliminujący wszelkie wątpliwości. Choć tym razem ślady bakterii okazały się ziemskiego pochodzenia, odkrycia takie jak to przypominają, jak blisko możemy być przełomu w poszukiwaniu życia poza naszą planetą.