Michał Filipiuk, inżynier z wieloletnim doświadczeniem pracujący w zespole ds. bezpieczeństwa systemów głębokiego uczenia w firmie NVIDIA, każdego dnia przyczynia się do rozwoju jednej z najbardziej przełomowych technologii – autonomicznej jazdy. Jego specjalizacja – bezpieczeństwo oraz niezawodność silnika inferencyjnego NVIDIA TensorRT – ma kluczowe znaczenie w kontekście ochrony zdrowia i życia uczestników ruchu drogowego. TensorRT to zaawansowany silnik obliczeniowy, który umożliwia wykonywanie złożonych sieci neuronowych, będących podstawą systemów decyzyjnych w pojazdach autonomicznych.
Droga Michała do świata sztucznej inteligencji i głębokiego uczenia rozpoczęła się już w czasach licealnych w Warszawie. Początkowo fascynował się fizyką — brał nawet udział w Olimpiadzie Fizycznej — lecz z czasem odkrył, że to programowanie stanowi dla niego wyjątkowo pasjonujące wyzwanie. Wybór kierunku studiów był naturalną konsekwencją rosnącego zainteresowania informatyką – Filipiuk rozpoczął naukę na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie po raz pierwszy zetknął się z technologiami NVIDIA, pracując nad swoją pracą licencjacką dotyczącą optymalizacji systemów rekomendacyjnych opartych na architekturze NVIDIA Volta.
W trakcie realizacji projektu miał okazję współpracować z doświadczonym inżynierem firmy, którego wsparcie i chęć dzielenia się wiedzą zrobiły ogromne wrażenie na młodym studencie. Spotkanie to okazało się decydujące – zainspirowany atmosferą współpracy i otwartością specjalistów z NVIDIA, Filipiuk postanowił aplikować na praktyki w warszawskim oddziale firmy. Staż okazał się tak owocny, że po jego zakończeniu został zatrudniony na pełny etat jako świeżo upieczony absolwent. Niedługo później, wraz ze swoją dziewczyną – dziś żoną – przeprowadził się do Monachium, gdzie obecnie pracuje.
W Niemczech Filipiuk zaangażował się w jeden z najbardziej zaawansowanych projektów firmy związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa oprogramowania wykorzystywanego w pojazdach autonomicznych. Na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za certyfikację jąder obliczeniowych głębokiego uczenia w wersji TensorRT dedykowanej branży motoryzacyjnej. Ten komponent jest integralną częścią systemu operacyjnego NVIDIA DriveOS, zaprojektowanego z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa i niezawodności wymaganych przez przemysł samochodowy.
Dla Michała projekt ten był prawdziwą technologiczną lekcją – wcześniej pracował głównie z językiem Python, a teraz zanurzył się w świat C++ i CUDA, eksplorując złożone biblioteki kodu i ucząc się ich wewnętrznych mechanizmów. Mimo początkowych trudności, intensywna praca, determinacja oraz pomoc kolegów z zespołu pozwoliły mu z sukcesem stawić czoła nowym wyzwaniom – od testowania komponentów, przez naprawę błędów, aż po analizę logicznych powiązań w kodzie. Dziś dumnie mówi o wpływie, jaki jego praca wywiera na rozwój bezpiecznej mobilności przyszłości, umożliwiając pojazdom autonomicznym podejmowanie błyskawicznych decyzji, które mogą zapobiec wypadkom.
Choć projektowanie systemów sztucznej inteligencji dla autonomicznych samochodów to zadanie wymagające, Filipiuk ogromnie ceni sobie kulturę pracy panującą w NVIDIA. Szczególnie ważna jest dla niego elastyczność i możliwość prowadzenia własnych inicjatyw. Pierwszy duży projekt realizował samodzielnie przez dwa lata – od koncepcji po wdrożenie. Docenia fakt, że może swobodnie organizować swój czas, nie rezygnując przy tym z życia prywatnego. Jak sam mówi – znajduje czas na treningi na siłowni, domowe obowiązki i rodzinę, nie tracąc przy tym tempa pracy.
Autonomia, jaką zapewnia firma, nie oznacza jednak samotności. Michał podkreśla, że w miarę rozwoju projektu naturalne jest, że czasem nie zna się wszystkich odpowiedzi. Dlatego niezwykle cenne jest dla niego to, że może liczyć na wsparcie doświadczonych koleżanek i kolegów z zespołu, którzy są gotowi dzielić się swoim know-how, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.
Historia Michała Filipiuka jest doskonałym przykładem na to, jak pasja i determinacja mogą zaprowadzić młodego inżyniera z licealnych eksperymentów do światowej czołówki prac nad technologią, która już niedługo odmieni sposób, w jaki poruszamy się po świecie.