Nowe słuchawki Lava Probuds T24 – 45 godzin działania i tryb gamingowy w przystępnej cenie
Lava zaprezentowała nowe bezprzewodowe słuchawki TWS – Probuds T24. Jest to ciekawa alternatywa dla modelu T31, oferująca wydłużony czas pracy na baterii przy stosunkowo niewielkiej różnicy w cenie. Słuchawki są już dostępne na rynku indyjskim, a ich sprzedaż w wybranych sklepach stacjonarnych ma ruszyć w najbliższym czasie. Czy ten niedrogi model ma szansę zdobyć serca użytkowników?
—
Imponujący czas pracy na baterii
Zarówno cena, jak i specyfikacja Lava Probuds T24 budzą zainteresowanie. Model został wyceniony na około 70 złotych (₹1300), co czyni go jedną z najbardziej przystępnych propozycji na rynku. Szczególnie interesujący jest deklarowany czas pracy – 45 godzin przy korzystaniu z etui ładującego. Same słuchawki potrafią działać nieprzerwanie przez około 8 godzin. Dzięki wsparciu funkcji szybkiego ładowania, już 10 minut podłączenia do prądu wystarcza na kolejne 2,5 godziny odsłuchu – idealne rozwiązanie dla osób w ciągłym ruchu.
Sercem etui ładującego jest bateria o pojemności 470 mAh, co w połączeniu z niskim zużyciem energii przez słuchawki tworzy komplet, który świetnie sprawdzi się podczas długich podróży czy intensywnego użytkowania w ciągu dnia.
—
Jakość dźwięku i brak ANC
Probuds T24 wyposażono w dynamiczne przetworniki o średnicy 10 mm, które producent zoptymalizował pod kątem zwiększonego basu. Choć słuchawki nie oferują aktywnej redukcji szumów (ANC), wbudowany system redukcji hałasu podczas rozmów głosowych zapewnia wyraźne brzmienie podczas połączeń. Dla wielu użytkowników brak ANC może być rozczarowaniem, jednak w tej kategorii cenowej trudno oczekiwać pełnej gamy zaawansowanych technologii.
—
Funkcje premium w budżetowym wydaniu
Pomimo swojej niskiej ceny, Lava Probuds T24 oferuje kilka funkcji, które często znajdziemy w droższych modelach. Jedną z nich jest możliwość parowania z dwoma urządzeniami jednocześnie. Dzięki temu możesz błyskawicznie przełączać się między np. smartfonem a laptopem, co znacznie zwiększa wygodę użytkowania.
Dla miłośników mobilnych gier producent przewidział tryb gamingowy, który zmniejsza opóźnienie połączenia Bluetooth (w wersji 5.4) do zaledwie 35 ms. Dzięki temu dźwięk jest praktycznie idealnie zsynchronizowany z obrazem, co ma kluczowe znaczenie podczas intensywnych rozgrywek.
Nie zabrakło także integracji z asystentami głosowymi, takimi jak Google Assistant czy Siri, co pozwala na łatwe sterowanie urządzeniem za pomocą komend głosowych.
—
Stylowe wykończenie i różnorodność kolorów
Lava Probuds T24 wyróżniają się także kolorystyką. Użytkownicy mogą wybierać spośród pięciu nietypowych wariantów: Venom Black, Snake White, Trippy Macaw, Dope Blue oraz Herb Green. Jak dotąd w sprzedaży dostępne są jedynie klasyczne kolory – czarny i biały. Jeśli jednak preferujesz bardziej wyraziste opcje, warto śledzić dostępność kolejnych wariantów.
—
Czy warto postawić na Lava Probuds T24?
Jeśli szukasz budżetowych słuchawek TWS z niezłym brzmieniem, długim czasem pracy na baterii i kilkoma funkcjami premium, Lava Probuds T24 może być interesującą opcją. W tej półce cenowej trudno znaleźć model, który oferowałby aż 45 godzin pracy oraz tryb gamingowy. Choć brakuje tu ANC, to inne właściwości, takie jak szybkie ładowanie, basowe brzmienie i podwójna łączność, czynią z tego modelu atrakcyjny wybór.
Podsumowując, Lava Probuds T24 łączą funkcjonalność z przystępną ceną, co sprawia, że mogą zdobyć szerokie grono odbiorców. Słuchawki te świetnie sprawdzą się zarówno do codziennej pracy, jak i długotrwałego odsłuchu w podróży.