- Aktualnie nakładka Gemini na Androidzie nie pozwala na wznowienie sesji — po opuszczeniu trzeba zaczynać od nowa.
- W wersji beta aplikacji Google (16.51.52.sa.arm64) odkryto pracę nad funkcją, która zwija nakładkę do pływającego przycisku umożliwiającego wznowienie sesji.
- Nowe rozwiązanie pozwoli odejść do innej aplikacji, podczas gdy Gemini pracuje nad odpowiedzią, i otrzymać powiadomienie, gdy wynik będzie gotowy.
Rok 2025 przyniósł szerokie przyjęcie Gemini przez użytkowników smartfonów — wielu korzysta z niego zamiast tradycyjnego Asystenta, choć proces migracji jest stopniowy. Na telefonach można uruchamiać Gemini na kilka sposobów: przez samodzielną aplikację Gemini, przez AI Mode w wyszukiwarce oraz przez wygodną nakładkę wywoływaną komendą głosową lub długim przytrzymaniem przycisku zasilania. To właśnie nakładka jest dla wielu najwygodniejszym sposobem korzystania z modelu, ale miała dotychczas istotne ograniczenie dotyczące wielozadaniowości.
Obecne zachowanie nakładki jest proste, lecz nieelastyczne: po jej wywołaniu użytkownik „zostaje w niej” do zakończenia interakcji. Choć wygląda jak nadbudowa nad bieżącą aplikacją, wystarczy dotknąć tła, żeby nakładka zniknęła — i przy następnym uruchomieniu trzeba zaczynać od początku. Oznacza to brak możliwości płynnego przechodzenia między rozmową z Gemini a pracą w innych aplikacjach bez utraty kontekstu.
W wersji beta aplikacji Google oznaczonej jako 16.51.52.sa.arm64 deweloperzy odkryli zmiany interfejsu, które mają to usprawnić. Zmiana polega na tym, że nakładka może zostać zminimalizowana do pływającego przycisku; po zesłaniu zapytania do Gemini użytkownik będzie mógł wrócić do innej aplikacji, a gdy model zakończy generowanie odpowiedzi, otrzyma informację i będzie mógł jednym stuknięciem przywrócić pełną nakładkę.
W praktyce demonstracja tej funkcji wygląda następująco: po rozpoczęciu zapytania przez nakładkę użytkownik przechodzi do innej aplikacji, podczas gdy Gemini „myśli”. Gdy wynik będzie gotowy, system wyświetli przypomnienie, a dotknięcie pływającego przycisku przywróci rozmowę w nakładce. Dzięki temu sesja pozostaje aktywna — nakładkę można praktycznie zminimalizować bez utraty kontekstu i wznowić ją później. Gdy chcemy zakończyć interakcję z Gemini, przesunięcie palcem zamyka nakładkę na stałe.
To podejście sprawia, że korzystanie z Gemini na urządzeniach mobilnych staje się znacznie wygodniejsze: eliminuje konieczność rozpoczynania konwersacji od zera przy każdym powrocie do asystenta i umożliwia płynne wielozadaniowe korzystanie ze smartfona. Dla osób używających Gemini „na żądanie” — szczególnie w kontekście pracy czy nawigacji — takie rozwiązanie może istotnie poprawić ergonomię interakcji. Warto podkreślić, że doświadczenia z urządzeniami stacjonarnymi typu Home opisane są jako odrębne i niekoniecznie rozwijane w tym samym kierunku.
Należy jednak pamiętać o zastrzeżeniu: opisywana funkcja pochodzi z analizy wersji beta i jej implementacji w kodzie aplikacji (tzw. APK teardown). To pozwala przewidywać przyszłe funkcje na podstawie prac w toku, ale nie gwarantuje, że wszystkie odkryte elementy trafią do publicznego wydania. Na razie zmiana nie jest dostępna szeroko dla użytkowników, choć wygląda na udany krok w kierunku lepszej integracji Gemini z codziennym, wielozadaniowym użyciem smartfonów — miejmy nadzieję, że zostanie wdrożona wkrótce.