Elon Musk kontra OpenAI: Nowe zarzuty i walka o przyszłość sztucznej inteligencji
Elon Musk, magnat technologiczny i założyciel wielu przełomowych firm, wniósł do sądu wniosek o tymczasowy zakaz sądowy przeciwko OpenAI i jej kluczowym współpracownikom, w tym Microsoftowi. Ten krok jest kolejną odsłoną dynamicznej batalii prawnej między Muskiem a organizacją, którą współtworzył w 2015 roku, a z którą ostatecznie rozstał się w 2018 roku. Spór dotyczy fundamentalnych kwestii związanych z konkurencją rynkową, wykorzystaniem informacji poufnych i transakcjami, które mogą potencjalnie naruszać zasady etyki biznesowej oraz antymonopolowe.
—
Kluczowe zarzuty i rola Microsoftu
W dokumencie złożonym w Sądzie Okręgowym Północnej Kalifornii, prawnicy Muska oskarżają OpenAI i jej współpracowników, w tym Microsoft, o szereg nieuczciwych praktyk. Wśród głównych zarzutów wymienia się:
1. Odstraszanie inwestorów od wspierania konkurencji – Według prawników Muska, OpenAI nakłania inwestorów do rezygnowania z finansowania firm konkurencyjnych, takich jak xAI, należące do Muska.
2. Wykorzystanie nielegalnie zdobytych informacji poufnych – Poprzez ścisłą współpracę z Microsoftem, OpenAI rzekomo miała uzyskać dostęp do strategicznych danych o konkurencji.
3. Przekształcenie struktury organizacyjnej z nonprofit na for-profit – Musk twierdzi, że zmiana ta była sprzeczna z oryginalną misją OpenAI, a także uwzględnia transfer zasobów, takich jak własność intelektualna, do podmiotów komercyjnych.
4. Konflikty interesów – OpenAI miała nawiązywać współpracę z firmami, w których kluczowi członkowie zarządu mieli istotne udziały finansowe, na przykład z platformą Stripe.
Microsoft, jako jeden z głównych inwestorów OpenAI, od lat intensywnie współpracuje z organizacją. W ciągu ostatnich kilku lat koncern z Redmond zainwestował około 13 miliardów dolarów w OpenAI, co zapewniło mu znaczący wpływ na finanse tej organizacji. Microsoft udostępnia także swoją infrastrukturę chmurową dla trenowania modeli sztucznej inteligencji opracowywanych przez OpenAI, takich jak ChatGPT. Jednak ta bliska współpraca budzi kontrowersje – w dokumentach sądowych Musk zarzuca Microsoftowi i OpenAI działanie na granicy prawa antymonopolowego, a nawet jej przekraczanie.
—
Konflikt wartości: Nonprofit kontra For-profit
Początkowo OpenAI została założona jako organizacja nonprofit z jasno określoną misją uczynienia badań nad sztuczną inteligencją dostępnych dla całego świata. Jednak w 2019 roku organizacja zmieniła swoją strukturę na „capped-profit” (model ograniczonego zysku), co pozwalało jej na pozyskiwanie kapitału od inwestorów, jednocześnie pozostawiając nonprofit jako jednostkę nadzorującą. Musk uważa, że ta zmiana była nie tylko sprzeczna z pierwotną misją firmy, ale również umożliwiła transfer zasobów i technologii do podmiotów komercyjnych, co pozbawiło OpenAI jej pierwotnego charakteru.
Co więcej, Musk twierdzi, że został oszukany, gdy przekazał ponad 44 miliony dolarów na rozwój OpenAI. Zarzuca organizacji porzucenie swoich pierwotnych celów i wykorzystanie jego obaw związanych z potencjalnymi zagrożeniami egzystencjalnymi, jakie niesie rozwój sztucznej inteligencji, do uzyskania jego wsparcia finansowego.
—
Narodziny xAI i rywalizacja o dominację w AI
W reakcji na rozczarowanie kierunkiem, w jakim zmierzało OpenAI, Musk w 2023 roku założył własną firmę zajmującą się sztuczną inteligencją – xAI. Nowa organizacja szybko zyskała na znaczeniu dzięki rozwojowi modelu Grok, który wspiera funkcjonalności platformy społecznościowej X (dawniej Twitter). xAI szybko zgromadziło pokaźne fundusze, zamykając niedawno rundę finansowania o wartości 5 miliardów dolarów z udziałem takich inwestorów jak Andreessen Horowitz i Fidelity.
Jednak wniosek sądowy wniesiony przez Muska wskazuje, że OpenAI rzekomo wywiera naciski na inwestorów, aby ci nie wspierali finansowo konkurencyjnych projektów. Financial Times ujawniło, że w październiku 2024 roku OpenAI miało wymagać od inwestorów udziału w jej nowej rundzie finansowania pod warunkiem, że powstrzymają się od finansowania konkurencyjnych firm, w tym xAI.
—
Konflikty interesów i samodealing
Musk również zarzuca kluczowym postaciom związanym z OpenAI angażowanie się w konflikty interesów. Na przykład, Sam Altman, dyrektor generalny OpenAI, miał rzekomo wykorzystać swoją pozycję, aby wybrać platformę Stripe jako procesora płatności dla OpenAI – firmę, z którą sam jest finansowo związany. Podobne wątpliwości Musk kieruje w stronę Reida Hoffmana, współzałożyciela LinkedIn, który pełnił jednocześnie funkcję członka rad nadzorczych OpenAI i Microsoftu.
—
Przyszłość OpenAI i wezwanie do „wstrzymania zmian”
Prawnicy Muska argumentują, że dalsze działania OpenAI bez wyraźnej interwencji sądu mogą prowadzić do „nieodwracalnych szkód”. Ich zdaniem wstrzymanie działań związanych z przekształceniem OpenAI w pełnoprawną organizację for-profit jest kluczowe dla ochrony pierwotnej misji organizacji oraz interesu publicznego.
Z kolei przedstawiciele OpenAI odrzucają zarzuty jako bezpodstawne i przypominają, że obecne oskarżenia Muska są już czwartą próbą prawnego podważenia działań organizacji.
—
Co dalej?
Spór między Elonem Muskiem a OpenAI to coś więcej niż tylko kwestia biznesowych konfliktów i prawnych niuansów. To również starcie dwóch wizji rozwoju sztucznej inteligencji – jednej skupionej na współdzieleniu osiągnięć technologicznych, a drugiej na pełnym wykorzystaniu komercyjnego potencjału AI. Rozstrzygnięcie tego sporu może mieć dalekosiężne konsekwencje nie tylko dla tych dwóch organizacji, ale także dla całej branży AI i jej przyszłości.