Apple zapowiada nowy produkt – czy to będzie MacBook Air z chipem M4?
Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, ponownie wzbudził zainteresowanie technologicznych entuzjastów na całym świecie. W swoim najnowszym wpisie na platformie X (dawniej Twitter) zasugerował, że już w tym tygodniu firma zaprezentuje nowe urządzenie. Krótkie zdanie „Coś wisi w powietrzu” wywołało falę spekulacji. Wiele wskazuje na to, że chodzi o nową generację MacBooka Air, który ma być wyposażony w zaawansowany chip M4.
Apple ma już historię używania tego hasła – w 2008 roku firma użyła identycznego sloganu, zanim zaprezentowała światu pierwszego MacBooka Air. Jeśli przypuszczenia okażą się trafne, kolejne wcielenie tego popularnego laptopa może zadebiutować w najbliższych dniach w formie informacji prasowej opublikowanej na oficjalnej stronie Apple. Jednocześnie istnieje duża szansa, że premiera zostanie uzupełniona o specjalne wideo na oficjalnym kanale YouTube giganta z Cupertino.
Co nowego w MacBooku Air z M4?
Według dostępnych przecieków, nowy 13-calowy i 15-calowy MacBook Air nie będzie jedynie odświeżeniem dotychczasowego modelu. Oczekuje się, że przyśpieszenie działania i zwiększona energooszczędność dzięki układowi M4 to dopiero początek zmian. Użytkownicy mogą spodziewać się również portów Thunderbolt 4, ulepszonej kamery Center Stage oraz jeszcze dłuższego czasu pracy na baterii. Apple stawia na subtelne, lecz odczuwalne modyfikacje, które sprawią, że MacBook Air stanie się jeszcze bardziej wszechstronnym narzędziem zarówno do pracy, jak i rozrywki.
A może chodzi o coś innego?
Oczywiście nie można wykluczyć, że Apple przygotowuje coś zupełnie innego niż nowego MacBooka Air. Wśród potencjalnych premier wymienia się także nowy model iPada Air, który mógłby otrzymać mocniejszy układ M3. Drugim prawdopodobnym kandydatem jest odświeżona wersja lokalizatora AirTag, którego premiera może nastąpić jeszcze w pierwszej połowie 2025 roku. Co więcej, w sieci pojawiły się również plotki o możliwym wprowadzeniu iPhone’a 17 Air – ultra-cienkiej wersji przyszłej generacji smartfonów Apple, choć jego debiut spodziewany jest dopiero jesienią.
Bez względu na to, co dokładnie Apple planuje na najbliższe dni, emocje wśród fanów technologii sięgają zenitu. Firma od lat przyzwyczaja swoich użytkowników do niespodziewanych zapowiedzi, które angażują cały świat technologii. Wszystko wskazuje na to, że już za kilka dni dowiemy się, co tym razem skrywa tajemnicze hasło „Coś wisi w powietrzu”. Czy rzeczywiście będzie to nowy MacBook Air z chipem M4? A może Apple przygotowało coś zupełnie innego? Na odpowiedzi nie będziemy musieli długo czekać.