Sztuczna inteligencja (AI) szybko rozwija się w różnych dziedzinach, a jednym z najbardziej obiecujących obszarów jest medycyna. Choć współczesne narzędzia takie jak internetowe wyszukiwarki objawów już teraz wspomagają pacjentów w diagnozach, przyszłość może przynieść nam AI w roli bardziej zaawansowanych „lekarzy”. Jednak, jak wynika z badań naukowców z Penn State, aby takie systemy były skuteczne i spełniały oczekiwania pacjentów, muszą być bardziej „osobiste” niż ich ludzkie odpowiedniki.
Indywidualizacja w medycynie AI
Badanie opublikowane w czasopiśmie Communication Research wskazuje, że kluczowym czynnikiem zwiększającym satysfakcję pacjentów jest stopień, w jakim AI potrafi „zapamiętać” społeczne informacje o pacjencie, takie jak zawód, hobby czy relacje rodzinne. Co ciekawe, ten efekt jest zauważalny tylko wtedy, gdy pacjent ma pełną kontrolę nad swoją prywatnością.
Profesor S. Shyam Sundar, który przewodził zespołowi badawczemu, zauważa, że AI lekarze są często postrzegani jako „sterylne” maszyny, które działają w oparciu o suche dane medyczne. Jednak badania pokazują, że AI, które potrafi uwzględnić również aspekty społeczne pacjenta, może być równie skuteczne jak ludzki lekarz podczas wizyt telemedycznych.
Przebieg badania
Aby sprawdzić, jak poziom wiedzy lekarza (zarówno AI, jak i ludzkiego) na temat historii pacjenta wpływa na ich satysfakcję, przeprowadzono eksperyment z udziałem 382 uczestników. Badani odbyli dwie wizyty z wirtualnym chatbotem medycznym. Podczas pierwszej wizyty chatbot zadawał pytania dotyczące zdrowia fizycznego i psychicznego pacjentów, a także prosił o informacje społeczne, takie jak zawód, charakter relacji rodzinnych czy ulubione zajęcia. Następnie udzielał ogólnych zaleceń związanych ze zdrowym trybem życia.
Podczas drugiej wizyty chatbot albo przypominał informacje uzyskane podczas pierwszej rozmowy, albo prosił pacjenta o ich ponowne podanie. Na koniec wizyty część pacjentów mogła zdecydować, czy chcą, aby ich dane zostały zapisane na platformie, co dawało im kontrolę nad prywatnością. Po zakończeniu eksperymentu uczestnicy oceniali swoje zadowolenie z wizyty.
Wnioski z badania
Wyniki badania były jednoznaczne – pacjenci byli bardziej zadowoleni z AI-lekarzy, którzy potrafili przypomnieć sobie społeczne informacje o nich, ale tylko wtedy, gdy mieli kontrolę nad swoimi danymi. Co ciekawe, w przypadku lekarzy ludzkich takie szczegóły wydawały się mniej istotne – pacjenci nie oczekiwali, że lekarz będzie pamiętał zarówno historię medyczną, jak i społeczną, aby czuć się z nim związani.
Cheng „Chris” Chen, główny autor badania i profesor nadzwyczajny komunikacji na Uniwersytecie Elon, zauważył, że pacjenci interpretują takie działanie jako dodatkowy wysiłek ze strony AI. „To było zaskakujące, ponieważ systemy AI zazwyczaj traktują wszystkie dane równie, ale pacjenci postrzegali przypomnienie o ich społecznych informacjach jako znak, że AI stara się bardziej”, dodał Chen.
Prywatność kluczem do zaufania
Warto zwrócić uwagę na istotność prywatności w interakcji z AI. Pacjenci oczekują, że AI lekarz będzie oferował im pełną kontrolę nad swoimi danymi. Badanie pokazuje, że jeśli pacjent otrzymuje możliwość zarządzania swoją prywatnością, jest bardziej skłonny zaakceptować bardziej osobiste podejście ze strony sztucznej inteligencji.
Profesor Sundar podkreśla, że choć pacjenci doceniają wiedzę AI na temat ich życia społecznego, to jednak prywatność pozostaje kluczowym aspektem ich zaufania do technologii. „Pacjenci chcą, aby system AI zapewniał im kontrolę nad danymi. Jak długo mam kontrolę, doceniam fakt, że wiesz o moim życiu społecznym i widzę wysiłek, jaki wkładasz”, wyjaśnia.
Wpływ na przyszłość medycyny
Wyniki tego badania mają duże znaczenie dla projektowania przyszłych systemów AI w medycynie. Autorzy sugerują, że indywidualizacja pacjentów na poziomie społecznym może prowadzić do lepszej satysfakcji, większej zgodności z zaleceniami zdrowotnymi i w konsekwencji lepszych rezultatów zdrowotnych.
Joe Walther, współautor badania i profesor komunikacji na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Barbara, dodaje, że badanie to otwiera również szersze pytania na temat tego, co znaczy „znać” kogoś. „Kiedy mówię studentowi, że jego praca była lepsza niż praca innych, to tylko liczbowy porównanie. Ale gdy mówię, że jego praca jest lepsza niż ta, którą napisał wcześniej w semestrze, student wie, że go znam, że nie jest tylko numerem. To samo odnosi się do lekarzy: Czy jestem tylko kolejnymi wynikami badań, czy jestem jednostką unikalną?” – mówi Walther.
Perspektywy na przyszłość
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Penn State otwiera nowe możliwości dla rozwoju AI w medycynie. W miarę jak technologia staje się coraz bardziej zaawansowana, kluczowe będzie uwzględnienie aspektów społecznych i prywatności pacjentów. Wprowadzenie bardziej „osobistego” podejścia przez AI może nie tylko zwiększyć zadowolenie pacjentów, ale również poprawić wyniki zdrowotne, co stanowi ogromny krok naprzód w ewolucji medycyny opartej na sztucznej inteligencji.