Apple prezentuje nowe komputery MacBook Pro
O tym, że w ofercie Apple pojawią się przeprojektowane MacBooki Pro, słyszeliśmy już jakiś czas temu. Jednak teraz koniec z domysłami, bo zostały już wprowadzone na rynek i czekają na nas w zasięgu ręki. Co dokładnie mają nam do zaoferowania? Tego dowiesz się z poniższego tesktu!
Nowe MacBooki Pro – co nam oferują?
Nowe MacBooki Pro to przede wszystkim wyświetlacz mini-LED z ProMotion, nowe chipy M1 Pro, czy M1 Max. To jednak dopiero początek, ponieważ długo zapowiadane urządzenia od Apple to również gwarancja obecności portu HDMI, czy czytnika kart SD. Możemy także liczyć na ładowanie za pomocą MagSafe 3, czy dostęp do kamery 1080p. Brzmi świetnie? Też tak myślimy, ale na tym nie koniec!
MacBook Pro z nowym wyglądem
Jeśli poświecimy trochę czasu na zebranie informacji, to szybko dojdziemy do wniosku, że MacBook Pro zyskał nowy wygląd. Dostępny jest również z wyświetlaczami o różnej przekątnej – do wyboru wyświetlacz o przekątnej 14,2 cala lub wyświetlacz o przekątnej 16,2 cala. Dodatkowo mamy zapewniony dostęp do większej ilości portów. Po prawej stronie urządzenia czeka port HDMI, port Thunderbolt 4 oraz czytnik kart SD. Po lewej stronie MacBooka Pro za to możemy korzystać z dwóch portów Thunderbolt, portu MagSafe, czy z gniazda słuchawkowego. Zmiany zauważymy również w samej klawiaturze, ponieważ teraz pasek dotykowy TouchBar został zamieniony na pełen rząd klawiszy funkcyjnych.
MacBooki Pro a nowe czipy
Nowe MacBooki Pro od Apple to również pewność, że będzie można je wyposażyć w czip M1 Pro albo M1 Max. Do tego możemy też liczyć na bardzo dobrą wydajność w zastosowaniach profesjonalnych, więc dla wielu z nas może to się okazać idealne urządzenie do pracy. Do tej pory chipy M1 Pro i M1 Max, czyli systemy jednoukładowe (SoC), do tej pory nie bywały wykorzystywane w profesjonalnych notebookach. Oczywiście Apple lubi przełamywać utarte schematy, więc efektem tego jest więcej rdzeni CPU, rdzeni GPU, czy nawet więcej zunifikowanej pamięci RAM niż w czipie M1. Do tego potężny system Neural Engine sprawia, że samouczenie maszyny przebiega o wiele sprawniej, a zaawansowane technologicznie silniki multimedialne obsługują format ProRes.
Nowy MacBook Pro i zmiany w wyświetlaczu
Oczywiście na tym nie koniec tego, co może zaoferować nam nowy MacBook Pro. Jeśli postanowimy przyjrzeć mu się bliżej, to zauważymy znacznie mniejsze obramowanie wyświetlacza, ale oczywiście z wycięciem na kamerę internetową. Sama kamera internetowa zachwyca bardzo dobrą rozdzielczością, bo aż 1080p z szerszą przysłoną, czy z większym przetwornikiem obrazu. Jeśli chodzi o wyświetlacz to mamy do czynienia z wersją mini-LED Liquid Retina XDR, który swoją drogą jest w stanie obsługiwać ProMotion dla częstotliwości odświeżania do 120 Hz.
Nowy MacBook Pro a lepsza jakość mikrofonów i głośników
Mówiąc o nowych MacBookach Pro, nie sposób pominąć tego, że mamy do czynienia ze znacznie lepszej jakości mikrofonami, czy głośnikami o jakości studyjnej. Dzięki temu obsługa dźwięku przestrzennego będzie przebiegać o wiele sprawniej.
MacBook Pro a możliwość ładowania magnetycznego
MacBook Pro to również gwarancja ładowania magnetycznego z funkcją MagSafe 3. To na pewno ucieszy tych z nas, którzy oczekiwali rozwiązań umożliwiających szybkie ładowanie. MackBook sprawi, że w ciągu trzydziestu minut będziemy mogli naładować sprzęt do 50%. Nawet żywotność baterii jest znacznie dłuższa, o czym można się przekonać podczas odtwarzania wideo. Jeśli zdecydujemy się na takie działania na modelu 14,2 cala, to będziemy mogli cieszyć się pracą urządzenia na baterii do 17 godzin. Z kolei podczas korzystania z modelu 16,2 cala będziemy mogli liczyć na pracę urządzenia na baterii nawet do 21 godzin.
MacBook Pro a nowe układy Apple Silicon
Nowa odsłona MacBook Pro to również konfiguracja z dwoma nowymi układami Apple Silicon: chipem M1 Pro oraz chipem M1 Max. Chip m1 Pro to oczywiście mocniejszy wariant chipa M1, a to oznacza, że możemy liczyć na 10-rdzeniowy procesor, 16-rdzeniowy procesor graficzny,czy nawet na bardziej wydajny Media Engine. Oczywiście to nie wszystko, ponieważ z tym chopem możemy też liczyć na więcej kontrolerów Thunderbolt, czy obsługę do 32 GB pamięci RAM. Chip M1 Max ma ten sam 10-rdzeniowy procesor co M1 Pro. Jedyną widoczną różnicą jest 32-rdzeniowy procesor graficzny, a także obsługa do 64 GB pamięci RAM.
Co ciekawe, nowy MacBook Pro już można nabyć, więc jeśli ktoś z nas długo na niego wyczekiwał, to jest ten moment, gdy możemy ziścić swoje marzenia. Cena nowego komputera od Apple to koszt rzędu 10 799 zł za model 14-calowy, zaś za model 16-calowy to wydatek w wysokości 13 299 złotych, więc różnica w cenie nie jest taka duża, jak mogliśmy się spodziewać.