Eksperci ostrzegają: Planowane prace utrzymaniowe na rzekach mogą pogłębić skutki suszy i zwiększyć ryzyko powodzi
W obliczu narastającego kryzysu klimatycznego, którego skutki coraz wyraźniej odczuwalne są zarówno w sektorze przyrodniczym, jak i gospodarczym, wszelkie działania dotyczące gospodarki wodnej powinny być planowane w sposób odpowiedzialny, oparty na wiedzy naukowej i perspektywicznym myśleniu systemowym. Tymczasem najnowsze propozycje Planów utrzymania wód (PUW), przedstawione w ramach trwających konsultacji społecznych, budzą poważne wątpliwości środowisk naukowych. Komitet ds. Kryzysu Klimatycznego przy Prezydium PAN wyraził głęboki niepokój co do zasadności oraz zakresu planowanych działań, podkreślając ich potencjalnie szkodliwy wpływ na środowisko naturalne i bezpieczeństwo hydrologiczne Polski.
Główne założenia wspomnianych planów opierają się bowiem na ingerencji w naturalne struktury rzeczne – usuwaniu roślinności, osadów dennych oraz elementów martwego drewna, które odgrywają istotną rolę w retencji wodnej i stabilizacji ekosystemów. Tego typu działania, choć przedstawiane jako konieczne dla zapewnienia efektywnego przepływu oraz ochrony infrastruktury melioracyjnej, mogą w rzeczywistości przyczyniać się do pogorszenia bilansu wodnego całego kraju. Jak podkreślają eksperci, prace te nie tylko nie ograniczają ryzyka suszy – wręcz przeciwnie – prowadzą do jej nasilenia, poprzez przyspieszanie odpływu powierzchniowego i wzmożenie procesu drenażu wód podziemnych, redukując tym samym naturalną zdolność środowiska do zatrzymywania i równomiernego rozprowadzania zasobów wodnych.
Duży niepokój budzi również fakt, że dokumenty przedstawione do konsultacji społecznych są niekompletne. Społeczeństwo i strony zainteresowane zostały pozbawione możliwości zapoznania się z pełną treścią PUW – udostępnione zostały jedynie ich załączniki. Taka praktyka jest niezgodna z obowiązującymi przepisami Prawa wodnego, w którym jednoznacznie wskazano, że dokumenty te powinny zawierać szczegółowy opis planowanych działań wraz z ich skutkami środowiskowymi, lokalizacją, harmonogramem oraz analizą kosztów i korzyści. Brak tych fundamentalnych informacji uniemożliwia rzetelną ocenę projektów oraz merytoryczny udział społeczeństwa w konsultacjach.
Eksperci zwracają również uwagę na rażący brak odniesienia do zmiany klimatu w prezentowanych dokumentach. Zarówno PUW, jak i sporządzone dla nich Prognozy oddziaływania na środowisko (POŚ) nie uwzględniają aktualnych trendów klimatycznych i związanych z nimi zagrożeń, mimo że zmienne warunki atmosferyczne – długotrwałe okresy bezopadowe przeplatane gwałtownymi ulewami – stają się normą pogodową. Skutki tych zjawisk Polska odczuwa coraz dotkliwiej: powodzie błyskawiczne i lokalne podtopienia na przemian z niszczącymi suszami destabilizują funkcjonowanie rolnictwa, gospodarki wodnej, energetyki i zaopatrzenia w wodę pitną dla mieszkańców.
Prace przewidziane w PUW mogą też w niektórych przypadkach zwiększyć niebezpieczeństwo powodziowe, szczególnie w kontekście tzw. powodzi błyskawicznych, które – ze względu na przyspieszony spływ powierzchniowy – mają większą intensywność i krótszy czas reakcji służb. Nie eliminując ryzyka, a jedynie przesuwając je geograficznie w dół rzeki, planowane działania mogą przyczynić się do przenoszenia skutków powodzi na inne obszary, zagrażając bezpieczeństwu oraz powodując potencjalnie większe straty materialne i środowiskowe.
Komitet PAN apeluje o fundamentalne zmiany w podejściu do planowania prac utrzymaniowych na rzekach. W ocenie ekspertów konieczne jest wykorzystanie nowoczesnych narzędzi takich jak modelowanie hydrologiczne, które pozwoliłoby w sposób naukowy prognozować skutki działań i planować interwencje w duchu zrównoważonego rozwoju. Wskazują również na potrzebę rewizji obowiązujących przepisów, aby uwzględnić w nich możliwość wdrażania działań poprawiających stan hydromorfologiczny cieków wodnych, co jest niezbędne przy adaptacji systemu gospodarowania wodą do zmieniających się warunków klimatycznych oraz ochrony różnorodności biologicznej ekosystemów wodnych.
W obliczu tak poważnych zastrzeżeń, Komitet ds. Kryzysu Klimatycznego wystąpił z konkretnymi postulatami, w tym: unieważnieniem obecnych konsultacji społecznych z racji ich niezgodności formalnej oraz informacyjnej; przeprowadzeniem rzetelnych analiz kosztów i korzyści planowanych działań; weryfikacją ich wpływu na pogłębianie suszy; zapewnieniem zgodności dokumentów z obowiązującym prawem oraz – co niezwykle istotne – rozszerzeniem zakresu dozwolonych prac utrzymaniowych o działania, które realnie przyczyniają się do wzmocnienia odporności ekosystemów wodnych i ograniczenia skutków zmian klimatu.
Planowanie przyszłości gospodarki wodnej nie może być realizowane w oderwaniu od problemów środowiskowych i realiów klimatycznych, w których Polska już dziś funkcjonuje. Każde działanie ingerujące w środowisko naturalne musi brać pod uwagę jego długofalowe skutki nie tylko dla przyrody, ale i dla ludzi. To szczególnie istotne teraz, gdy zasoby wody stają się jednym z najcenniejszych i najbardziej deficytowych surowców XXI wieku.
Pobierz pełną treść komunikatu Komitetu PAN w formacie PDF