Apple przygotowuje istotne usprawnienie zarządzania energią w nadchodzącym systemie iOS 19. Według informacji pochodzących ze źródeł bliskich redakcji Bloomberg, firma z Cupertino opracowuje funkcję opartą na sztucznej inteligencji, która ma na celu wydłużenie czasu pracy na jednym ładowaniu, dostosowując działanie urządzenia do indywidualnych nawyków użytkownika. To rozwiązanie będzie działać w tle i dynamicznie analizować sposób, w jaki korzystamy z iPhone’a, aby ograniczyć zużycie energii bez wpływu na komfort użytkowania.
Nowa technologia ma obserwować i uczyć się zachowań użytkownika – z czasem będzie potrafiła przewidzieć, z których aplikacji korzystamy o określonych porach dnia, a następnie inteligentnie ograniczać działanie tych procesów, które w danym momencie nie są potrzebne. Co ważne, sztuczna inteligencja ma być już trenowana na podstawie danych zbieranych z tysięcy iPhone’ów, co zapewni jej bardziej trafne „wyczucie” ogólnych wzorców korzystania ze smartfonów. Po wstępnym dostrojeniu, system będzie stopniowo dopasowywał się do konkretnego użytkownika, czyniąc optymalizację jeszcze bardziej precyzyjną.
Chociaż koncepcja oszczędzania baterii poprzez zarządzanie aplikacjami w tle nie jest nowa i była obecna w wielu telefonach z systemem Android, to Apple wprowadza innowację, wykorzystując w tym celu zaawansowaną AI oraz zgromadzone dane od użytkowników. To zupełnie nowe podejście do problemu, który dotyczy każdego posiadacza smartfona – jak maksymalnie wydłużyć czas pracy bez konieczności rezygnowania z funkcjonalności.
Spekuluje się, że szczególnym celem wprowadzenia inteligentnego systemu zarządzania energią może być nadchodzący iPhone 17 Air – nazwa nie jest jeszcze potwierdzona, ale wiele wskazuje, że Apple planuje wypuścić wyjątkowo cienki model, który z racji ograniczeń konstrukcyjnych nie pomieści zbyt pojemnej baterii. W tej sytuacji zastosowanie zaawansowanego oprogramowania staje się kluczem do utrzymania satysfakcjonującego czasu pracy na baterii.
Pierwsze oficjalne zapowiedzi nowej funkcji zarządzania energią najprawdopodobniej zobaczymy już w czerwcu, podczas corocznej konferencji Apple – WWDC. Będzie to idealna okazja, by zaprezentować potencjał AI w kontekście codziennego użytkowania iPhone’a, ale też kolejny dowód na to, jak firma stara się równoważyć formę i funkcjonalność przy pomocy oprogramowania. Wraz z rosnącym znaczeniem energooszczędnych rozwiązań, takie podejście może znacząco wpłynąć na przyszłość całej branży mobilnej.