W kwietniu 2024 roku Apple przejęło kanadyjski startup Mayday Labs — informacja ta pojawiła się w oficjalnym rejestrze Komisji Europejskiej. Choć transakcja nie została od razu szeroko nagłośniona w mediach technologicznych, jej ujawnienie przez francuski portal MacGeneration rzuciło nowe światło na działania rozwojowe firmy z Cupertino. Przejęcie to wpisuje się w strategię Apple, polegającą na cichej, ale konsekwentnej akwizycji młodych spółek technologicznych, które oferują innowacje potencjalnie wpływające na przyszłe produkty i usługi giganta.
Zgodnie z zapisami unijnej ustawy o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act), Apple zobowiązane jest do zgłaszania określonych transakcji przejęcia, których charakter może mieć wpływ na konkurencyjność na rynku i potencjalnie ograniczać dostęp mniejszych graczy. W kontekście Mayday Labs, zainteresowanie Apple mogło wynikać z unikalnej technologii opracowanej przez startup w dziedzinie zautomatyzowanego wsparcia użytkownika oraz personalizacji usług w czasie rzeczywistym. Choć szczegóły transakcji, w tym jej wartość, nie zostały oficjalnie ujawnione, doniesienia wskazują, że rozwiązania Mayday mogą znaleźć zastosowanie bezpośrednio w systemie operacyjnym iOS lub w ekosystemie usług Apple, takich jak AppleCare i iCloud.
Założyciel Mayday Labs, Jeremy, przez dłuższy czas rozwijał swoją firmę z myślą o transformacji obsługi klienta poprzez technologie oparte na głębokim uczeniu maszynowym i analizie kontekstowej. Jego celem było stworzenie systemu, który rozpoznaje potrzeby użytkownika w czasie rzeczywistym i oferuje spersonalizowaną pomoc dokładnie wtedy, gdy jest ona potrzebna. Potencjał tej technologii to nie tylko przewidywanie problemów, zanim użytkownik je zgłosi, ale również dostosowywanie interfejsu i funkcji urządzenia do konkretnego kontekstu, w jakim się znajduje. Apple, znany z dążenia do perfekcji w zakresie doświadczenia użytkownika, najwyraźniej dostrzegł w tej wizji spójność z własną misją projektowania „inteligentnych” i przyjaznych produktów.
Ta akwizycja może także sygnalizować nowy kierunek, w którym zmierza Apple — kierunek jeszcze głębszej integracji sztucznej inteligencji w codzienne doświadczenia użytkownika, przy zachowaniu transparentności i ochrony prywatności. Użytkownicy mogą w niedalekiej przyszłości zauważyć subtelne zmiany, takie jak inteligentniejsze sugestie Siri, kontekstowa pomoc systemowa bez potrzeby przeszukiwania ustawień czy jeszcze bardziej intuicyjne powiadomienia. Wszystko to miałoby prowadzić do uzyskania tzw. „niewidzialnej technologii” — obecnej, ale nieinwazyjnej, wspierającej, ale nie dominującej w naszym codziennym życiu.
Choć na razie Apple nie komentuje otwarcie przejęcia ani jego celu, historia dotychczasowych akwizycji pokazuje, że firma skrupulatnie przygotowuje się do przyszłości, której kluczowymi elementami będą hiperpersonalizacja, uczenie maszynowe i niezauważalna, inteligentna pomoc. Włączenie technologii Mayday może więc stanowić kolejny krok w stronę tworzenia ekosystemu, który rozumie użytkownika niemal tak dobrze, jak on sam siebie.