Motorola nie zwalnia tempa i po niedawnej premierze modelu Edge 60 Fusion, przygotowuje się do wzbogacenia swojej flagowej serii Edge 60 o kolejne modele. W sieci pojawiły się liczne przecieki na temat nadchodzącego modelu Edge 60, a najnowsze doniesienia wskazują na zupełnie niespodziewanego członka rodziny – Motorola Edge 60 Stylus. Jak sugeruje sama nazwa, będzie to smartfon z wbudowanym rysikiem, co czyni go wyjątkowym na tle pozostałych urządzeń tej linii.
Motorola Edge 60 Stylus zapowiada się jako interesująca alternatywa dla osób, które oczekują najwyższej funkcjonalności i precyzji w codziennej pracy z urządzeniem mobilnym. Wyposażony ma być w duży, 6,7-calowy ekran wykonany w technologii pOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Taki wyświetlacz zapewni nie tylko głębokie kolory, ale również niesamowitą płynność podczas przewijania treści i grania. Obecność rysika znacząco zwiększy możliwości urządzenia w zakresie ręcznego notowania, rysowania czy precyzyjnej obsługi aplikacji graficznych – cecha niezwykle rzadka poza znaną serią Samsung Galaxy Note.
Za wydajność urządzenia odpowiadać będzie procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2. Współpracować on ma z 8 GB pamięci RAM, co zapewni sprawne działanie zarówno podstawowych funkcji, jak i wymagających aplikacji. Użytkownicy otrzymają również 256 GB wbudowanej pamięci na dane, co pozwoli na przechowywanie sporej liczby zdjęć, filmów i innych multimediów bez potrzeby korzystania z dodatkowych nośników. Edge 60 Stylus ma działać od razu pod kontrolą systemu Android 15, co oznacza dostęp do najnowszych usprawnień, aktualizacji bezpieczeństwa i funkcji prosto z fabryki.
Na tylnym panelu znajdziemy zestaw podwójnych aparatów. Główna jednostka to matryca 50 MP, zapewniająca wysoką jakość fotografii w różnych warunkach oświetleniowych. Towarzyszyć jej będzie drugi sensor 13 MP – prawdopodobnie o ultra szerokim kącie widzenia, co ułatwi uchwycenie szerszych kadrów, idealnych np. w fotografii krajobrazowej. Na froncie natomiast znajdziemy aparat 32 MP, który zadowoli miłośników selfie i wideorozmów świetną szczegółowością i klarownością obrazu.
Smartfon będzie również wyposażony w pojemną baterię 5 000 mAh, co daje nadzieję na cały dzień intensywnego użytkowania bez potrzeby doładowywania. Co więcej, użytkownicy nie będą musieli długo czekać na naładowanie urządzenia – przewidziano bowiem szybkie ładowanie przewodowe o mocy 68 W oraz bezprzewodowe ładowanie z mocą do 15 W. To niewątpliwie ukłon w stronę mobilnych użytkowników, którzy cenią sobie zarówno wydajność, jak i wygodę.
Według wstępnych informacji, Motorola Edge 60 Stylus ma zadebiutować już 17 kwietnia, przynajmniej na rynku indyjskim. Cena urządzenia nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona, ale biorąc pod uwagę specyfikację, można się spodziewać, że będzie to propozycja ze średnio-wyższej półki cenowej. Wprowadzenie urządzenia z rysikiem do serii Edge 60 może przyciągnąć nowych użytkowników, którzy do tej pory nie mieli alternatywy dla modeli Galaxy z serii Note lub S Ultra.
Motorola zdaje się dobrze rozumieć potrzeby współczesnych użytkowników i nie boi się eksperymentować, wprowadzając nowości do już dobrze przyjętej linii Edge. Edge 60 Stylus ma szansę stać się jednym z ciekawszych urządzeń tego roku – zwłaszcza wśród miłośników maksymalnej kontroli nad urządzeniem i możliwości tworzenia notatek w bardziej naturalny sposób, jak na papierze. W najbliższych tygodniach możemy spodziewać się oficjalnej zapowiedzi również dla innych rynków, w tym być może także dla Polski.