Samsung intensywnie pracuje nad kolejnym modelem swoich składanych smartfonów, a przecieki sugerują, że Galaxy Z Flip7 przyniesie znaczące zmiany w designie – przede wszystkim w kwestii ekranu zewnętrznego. Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez znanego informatora Maxa Jambora, nowy Flip7 zostanie wyposażony w pełnoekranowy panel zewnętrzny, co może zapowiedzieć nową erę w projektowaniu składanych urządzeń tej marki.
Nowy ekran zewnętrzny w Galaxy Z Flip7 ma zostać powiększony z dotychczasowych 3,4 cala do aż 4 cali, nie wpływając jednak na ogólne wymiary ani orientację obudowy smartfona w trybie zamkniętym. Zwiększenie powierzchni użytkowej tego elementu może znacząco poprawić komfort codziennych czynności – od podglądania powiadomień po szybkie wykonywanie zdjęć czy korzystanie z aplikacji bez konieczności otwierania całego urządzenia. Co istotne, Samsung zdecyduje się na pełnoekranowe rozwiązanie, które wcześniej spotykaliśmy już w modelach składanych marek takich jak Motorola, Xiaomi, Honor czy Infinix.
Na renderach zamieszczonych w sieci widać, że nowy wygląd telefonu będzie bardziej nowoczesny i agresywny, a dwa wycięcia w ekranie zewnętrznym najprawdopodobniej zostaną przeznaczone dla dwóch aparatów: głównego 50 MP oraz dodatkowego 12 MP. Taka konfiguracja sugeruje, że Samsung nie tylko stawia na wizualną przemianę, ale także stara się znacznie wzmocnić możliwości fotograficzne nowego składaka.
Warto również wspomnieć o dwóch wersjach urządzenia. Oprócz flagowego Galaxy Z Flip7, producent przygotowuje również jego bardziej przystępną cenowo edycję, która roboczo określana jest jako „Galaxy Z Flip FE”. Choć nazwa „FE” (Fan Edition) nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, jest to termin dobrze znany fanom marki. Wewnętrznie projekt ten nosi oznaczenie „B7R”, a jego konstrukcja ma bazować na sprawdzonym designie poprzednich generacji Flipów, czyli z mniejszym ekranem zewnętrznym.
Zmiany pod maską również zapowiadają się na interesujące. Galaxy Z Flip7 może zostać napędzany przez nową generację układów: albo przez Snapdragon 8 Elite, bądź przez autorski chipset Samsunga – Exynos 2500. To posunięcie jasno wskazuje, że producent zamierza oferować swoim użytkownikom nie tylko atrakcyjny design, ale też najwyższą możliwą wydajność, która będzie odpowiadać wymaganiom zarówno codziennych użytkowników, jak i entuzjastów nowych technologii.
Choć oficjalna premiera Flip7 oraz Flip FE wciąż przed nami, już teraz wiadomo, że Samsung zamierza w 2024 roku jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność na rynku składanych smartfonów. Dzięki odważnym decyzjom projektowym i różnicowaniu oferty produktowej, firma skutecznie odpowiada na oczekiwania różnych grup konsumentów – od tych poszukujących jak najbardziej innowacyjnych rozwiązań, po osoby zwracające uwagę przede wszystkim na przystępną cenę bez rezygnacji z jakości.
Oferta Z Flip7 zapowiada się więc jako istotny krok naprzód dla Samsunga w rywalizacji o dominację na rynku składanych smartfonów. Czekamy z niecierpliwością na oficjalne informacje, które z pewnością już wkrótce ujawnią szczegóły dotyczące dostępności, specyfikacji oraz, co bardzo istotne dla polskich konsumentów – ceny urządzeń.