Apple zapowiada bardzo interesujący tydzień ogłoszeń, który rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek. Wiele wskazuje na to, że nowe komputery Mac z pewnością będą centralnym punktem tych wydarzeń. Jednak, mimo ekscytacji, nie wszystkie nadchodzące urządzenia Apple pojawią się w tych zapowiedziach. Warto zatem przyjrzeć się temu, czego raczej nie powinniśmy oczekiwać podczas tej serii ogłoszeń.
MacBook Air z chipem M4
W marcu 2024 roku Apple zaprezentowało odświeżone modele MacBook Air w wersji 13- oraz 15-calowej, wyposażone w chip M3. Firma już planuje kolejne aktualizacje, tym razem z chipem M4, które mają trafić do produkcji na początku 2025 roku. Nie przewiduje się większych zmian w designie MacBooka Air, a główny nacisk zostanie położony na nowy procesor. Premiera nowych modeli odbędzie się najprawdopodobniej między styczniem a marcem przyszłego roku. Z tego względu, w nadchodzących dniach nie spodziewamy się zapowiedzi nowych MacBooków Air.
Mac Studio z chipem M4
Apple planuje również odświeżenie Mac Studio, które pojawi się po premierze MacBooka Air na początku 2025 roku. Ten model będzie wyposażony w jedną z wariacji chipu M4 – najprawdopodobniej M4 Ultra lub M4 Max. Obecna wersja Mac Studio dostępna jest zarówno z chipem M2 Max, jak i M2 Ultra. Początkowo zakładano, że Mac Studio zostanie zaktualizowany równocześnie z MacBookiem Air, jednak teraz oczekuje się, że premiera nastąpi między marcem a czerwcem 2025 roku.
Mac Pro z chipem M4
Ostatnia aktualizacja Mac Pro miała miejsce w czerwcu 2023 roku, kiedy to wprowadzono chip M2 Ultra, co oficjalnie zakończyło przejście Apple na własne procesory. Kolejna wersja Mac Pro ma pojawić się latem 2025 roku, z najwyższej klasy chipem M4, o nazwie kodowej „Hidra”. Ten procesor prawdopodobnie będzie odpowiadał chipowi z serii Ultra lub Extreme i może obsługiwać aż do 512 GB pamięci, co stanowi znaczący wzrost względem obecnego limitu 192 GB.
iPhone SE 4
Apple planuje wypuścić nowy model iPhone SE z funkcjami wsparcia dla inteligencji Apple na początku 2025 roku, najprawdopodobniej w marcu lub kwietniu. Czwarta generacja iPhone SE będzie bazować na designie iPhone’a 14 i ma oferować 6,1-calowy wyświetlacz OLED, Face ID, port USB-C, 48-megapikselowy aparat, 8 GB RAM oraz nowy modem 5G zaprojektowany przez Apple. Produkcja masowa tego modelu ma ruszyć już w grudniu tego roku, co czyni go jednym z najbardziej wyczekiwanych budżetowych modeli iPhone’a w nadchodzącym roku.
iPad
W tym roku Apple już odświeżyło modele iPad Air oraz iPad Pro, a także wprowadziło nową wersję iPada mini 7. Jednak nie oczekujmy zapowiedzi nowej wersji iPada podstawowego podczas nadchodzących ogłoszeń. Nowa, jedenasta generacja iPada ma zostać zaprezentowana dopiero pod koniec 2025 roku i ma wprowadzić wsparcie dla funkcji Apple Intelligence. Opóźnienie tego modelu może wynikać z wyzwań technologicznych związanych z implementacją funkcji sztucznej inteligencji w stosunkowo tanim urządzeniu, którego cena oscyluje wokół 349 dolarów.
AirPods Pro 3
Choć AirPods Pro 2 nadal utrzymują swoją pozycję lidera na rynku słuchawek bezprzewodowych, Apple nie planuje ich odświeżenia aż do 2025 roku. Nowa wersja AirPods Pro ma wprowadzić nowy design, szybszy chip oraz zaawansowane funkcje zdrowotne związane z ochroną słuchu. Mimo że wciąż cieszą się one dużą popularnością, użytkownicy muszą poczekać na premierę trzeciej generacji jeszcze co najmniej rok.
—
Podsumowując, mimo że Apple przygotowuje się do serii ekscytujących ogłoszeń, które z pewnością przyciągną uwagę fanów technologii, warto mieć na uwadze, że nie wszystkie produkty znajdujące się w harmonogramie firmy pojawią się na najbliższych prezentacjach. Nowe MacBooki Air, Mac Studio, Mac Pro oraz inne urządzenia, takie jak iPhone SE 4 czy AirPods Pro 3, zostaną zaprezentowane dopiero w ciągu najbliższych miesięcy, a w niektórych przypadkach nawet lat.