Google intensywnie rozwija swoją aplikację do wiadomości, nieustannie dodając nowe funkcje i usprawniając dotychczasowe. Jednym z ciekawszych elementów tej aplikacji była możliwość wyświetlania filmów YouTube w trybie Picture-in-Picture (PiP) bezpośrednio w konwersacjach. Niestety, w sierpniu 2024 roku Google zdecydowało się usunąć tę funkcję, co spotkało się z mieszanym odbiorem użytkowników. Teraz jednak, według najnowszych testów wersji beta, firma może planować jej przywrócenie.
Usunięcie funkcji Picture-in-Picture w aplikacji Google Messages wywołało spore zaskoczenie. Wszelkie ślady kodu związane z tą opcją zostały usunięte, a miniatury filmów YouTube przestały działać poprawnie. Decyzja ta mogła wynikać z kilku powodów – być może niewielu użytkowników korzystało z tej funkcji, albo Google chciało skierować użytkowników do opłacania subskrypcji YouTube Premium, która umożliwia oglądanie filmów w trybie PiP na całym urządzeniu. Niezależnie od przyczyny, funkcjonalność została usunięta, pozostawiając użytkowników bez jednej z wygodniejszych opcji przeglądania treści w wątkach konwersacyjnych.
Nie wszystko jednak stracone, ponieważ najnowsza wersja beta aplikacji Google Messages (v20250319) wskazuje, że firma ponownie pracuje nad wprowadzeniem tej funkcji. W kodzie aplikacji odnaleziono nowe frazy związane z odtwarzaniem filmów YouTube, co sugeruje, że Google przywraca obsługę PiP. Nowe wpisy obejmują przyciski „Play” i „Pause” dla odtwarzacza, co jest jasnym sygnałem, że trwają prace nad pełną integracją tego rozwiązania.
W ramach eksperymentów przeprowadzonych przez testerów udało się nawet uruchomić okno Picture-in-Picture w wątkach czatu, co wcześniej było niemożliwe. Mimo iż funkcja wciąż nie działa w pełni – brakuje możliwości odtwarzania wideo – samo jej uruchomienie sugeruje, że Google rzeczywiście planuje jej powrót. Pozostaje więc jedynie czekać na oficjalne włączenie tej funkcjonalności w publicznej wersji aplikacji.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie opcja Picture-in-Picture powróci do aplikacji Google Messages, ani czy zostanie ona udostępniona wszystkim użytkownikom jednocześnie. Na tym etapie Google może nadal testować różne sposoby implementacji, zanim zdecyduje się na pełną aktywację w stabilnej wersji. Nie można również wykluczyć, że firma zdecyduje się na wprowadzenie zmian tylko dla użytkowników posiadających subskrypcję YouTube Premium, co mogłoby dodatkowo zachęcić do korzystania z płatnej wersji serwisu.
Fani funkcji PiP z pewnością ucieszą się z informacji o jej możliwym powrocie do aplikacji Google Messages. Pozostaje pytanie, czy Google rzeczywiście zdecyduje się na jej reimplementację w pełnej formie, czy też pojawi się ona w ograniczonej wersji. Jeśli funkcja rzeczywiście powróci, może to znacząco zwiększyć wygodę korzystania z wiadomości dla użytkowników, którzy często dzielą się linkami do filmów YouTube w swoich rozmowach.