Samsung zmienia zasady prowizji w Galaxy Store – więcej pieniędzy dla deweloperów
Opłaty pobierane przez sklepy z aplikacjami od twórców oprogramowania od lat stanowią źródło konfliktów. Wiele firm narzeka na wysokie prowizje, które często sięgają nawet 30% wartości sprzedaży. Aby przyciągnąć nowych deweloperów i utrzymać lojalność obecnych twórców aplikacji oraz gier, Samsung ogłosił znaczącą zmianę w modelu podziału przychodów dla swojego Galaxy Store.
Od 15 maja twórcy aplikacji będą mogli zatrzymać aż 80% wygenerowanego dochodu, natomiast jedynie 20% trafi do Samsunga jako prowizja za umieszczenie treści w sklepie. Aktualnie obowiązująca zasada przewiduje podział 70% dla dewelopera i 30% dla Galaxy Store. Nowy model dotyczy wszystkich płatnych aplikacji, w tym gier i motywów graficznych, a także przedmiotów kupowanych w aplikacjach – zarówno jednorazowych, jak i subskrypcyjnych.
Jak Samsung wypada na tle konkurencji?
Dla porównania, Google Play Store nadal pobiera standardową prowizję w wysokości 30%, choć dla mniejszych deweloperów stosuje obniżoną stawkę 15% od pierwszego miliona dolarów rocznych przychodów. Oznacza to, że Samsung staje się bardziej atrakcyjną platformą dla twórców aplikacji, zwłaszcza tych, którzy generują większe dochody ze sprzedaży swoich produktów.
Decyzja koreańskiego producenta może skłonić część deweloperów do ponownego rozważenia swojej obecności w Galaxy Store, szczególnie tych, którzy dotychczas unikali tej platformy ze względu na zbyt wysokie prowizje.
Czy Epic Games wróci do Galaxy Store?
Jednym z najbardziej znanych przypadków związanych z protestem przeciwko wysokim prowizjom był konflikt Epic Games z Apple i Google. Studio usunęło swoją popularną grę Fortnite z ich sklepów, wskazując na nieuczciwą politykę prowizyjną.
Fortnite przez długi czas pozostawało jednak dostępne w Galaxy Store, aż do połowy 2024 roku, kiedy Epic Games zdecydowało się usunąć grę również z tej platformy, powołując się na nowe zasady dotyczące instalowania aplikacji spoza oficjalnych źródeł. Czy korzystniejsze warunki prowizji zachęcą Epic Games do powrotu? Raczej nie – firma stworzyła własny sklep, Epic Games Store, który pobiera jedynie 12% prowizji. Co więcej, Epic prowadzi obecnie spór prawny z Google i Samsungiem, oskarżając koreańskiego giganta o blokowanie dostępu do zewnętrznych sklepów z aplikacjami poprzez funkcję Auto Blocker.
Samsung liczy na to, że atrakcyjniejsze warunki przyciągną niezależnych twórców, którzy wybiorą Galaxy Store jako swoją główną platformę dystrybucji. Czy ta zmiana faktycznie przyczyni się do renesansu tego sklepu? Czas pokaże, jednak dla wielu deweloperów jest to krok w dobrym kierunku.