Microsoft rezygnuje z funkcji ochrony prywatności w aplikacji Defender
Zaledwie nieco mniej niż dwa lata temu Microsoft wprowadził na amerykańskim rynku funkcję ochrony prywatności w aplikacji Defender dla systemu Android. Funkcja ta działała podobnie do klasycznego VPN-u, chroniąc prywatność użytkowników podczas przeglądania internetu – zarówno w przypadku korzystania z bezpiecznego połączenia, jak i publicznej sieci Wi-Fi. Teraz jednak gigant technologiczny ogłosił zakończenie wsparcia dla tego rozwiązania na wszystkich dostępnych urządzeniach.
Koniec wsparcia dla ochrony prywatności w Defenderze
Microsoft potwierdził w opublikowanym dokumencie pomocy technicznej, że funkcja ochrony prywatności w aplikacji Defender dla użytkowników indywidualnych przestanie być wspierana. Ta funkcjonalność, będąca dotychczas częścią subskrypcji Microsoft 365, zostanie usunięta z urządzeń z systemami Windows, macOS, iOS oraz Android. Warto jednak zaznaczyć, że użytkownicy korzystający z aplikacji Defender na urządzeniach z systemem iOS będą mogli nadal korzystać z lokalnego VPN, który jest częścią modułu ochrony przed phishingiem. Microsoft wyjaśnia, że ten lokalny VPN różni się od funkcji ochrony prywatności, która zostanie wycofana.
Dlaczego Microsoft usuwa tę funkcję?
Choć Microsoft nie podaje jednoznacznej przyczyny wycofania ochrony prywatności, w swoim oświadczeniu firma sugeruje, że mogło to wynikać z niewielkiego zainteresowania tą funkcją wśród użytkowników. W oficjalnym komunikacie czytamy:
„Naszym celem jest zapewnienie, że Ty i Twoja rodzina będziecie bezpieczni online. Regularnie oceniamy użycie i efektywność naszych funkcji. W związku z tym zdecydowaliśmy się zrezygnować z funkcji ochrony prywatności i zainwestować w nowe obszary, które lepiej odpowiadają potrzebom klientów.”
Takie podejście sugeruje, że Microsoft zamierza rozwijać inne rozwiązania, które z większym prawdopodobieństwem zyskają uznanie i zainteresowanie użytkowników.
Harmonogram zakończenia wsparcia
Wsparcie dla funkcji ochrony prywatności zakończy się 28 lutego 2025 roku. Jak informuje Microsoft, użytkownicy systemów Windows, iOS i macOS nie muszą podejmować żadnych dodatkowych działań w związku z tą zmianą. Inaczej wygląda sytuacja osób korzystających z aplikacji Defender na Androidzie. Firma zaleca usunięcie profilu VPN z urządzenia, choć brak takiego działania nie wpłynie w żaden sposób na działanie samego urządzenia. Usunięcie profilu jest sugerowane, ponieważ od tej daty nie będzie już on wykorzystywany przez aplikację Defender.
Co dalej dla użytkowników Microsoft Defender?
Decyzja Microsoftu o zakończeniu wsparcia dla tej funkcji może być postrzegana jako krok w kierunku koncentracji na innych obszarach bezpieczeństwa cyfrowego. Firma wyraźnie sygnalizuje, że chce oferować rozwiązania lepiej dopasowane do potrzeb swoich klientów, co może oznaczać rozwój nowych technologii lub modernizację istniejących narzędzi.
Choć rezygnacja z tej konkretnej funkcji może rozczarować tych, którzy korzystali z niej na co dzień, należy pamiętać, że rynek VPN oferuje szeroki wybór alternatyw zarówno płatnych, jak i darmowych. Użytkownicy, którzy cenią sobie ochronę prywatności w sieci, mogą zatem bez trudu znaleźć inne rozwiązania dostosowane do swoich potrzeb.
Podsumowując, decyzja Microsoftu o zamknięciu tego segmentu swojej oferty pokazuje, jak dynamicznie zmienia się krajobraz technologiczny i jak ważne jest dopasowanie usług do rzeczywistych potrzeb użytkowników. Warto obserwować przyszłe kroki giganta z Redmond, by dowiedzieć się, jakie innowacje firma wprowadzi w obszarze bezpieczeństwa cyfrowego.