SpaceX przygotowuje się do kolejnego testowego lotu swojego potężnego systemu rakietowego Starship. Nadchodząca próba obiecuje być najambitniejsza dotychczas, wprowadzając nową wersję rakiety – tak zwany „block 2” – z wieloma znaczącymi aktualizacjami.
Czym jest Starship?
Starship to najbardziej zaawansowana i potężna rakieta, jaka kiedykolwiek wzbiła się w niebo. SpaceX dąży do przekształcenia jej w w pełni wielokrotnego użytku system transportowy zdolny do wynoszenia ciężkich ładunków na orbitę, lądowania na Ziemi i ponownego startu w zaledwie kilka godzin.
Jednak nazwa Starship może być myląca, ponieważ odnosi się zarówno do całego systemu, składającego się z boostera Super Heavy i statku, jak i do samego statku po odłączeniu od boostera. SpaceX przyjęło podejście typowe dla Doliny Krzemowej – iteracyjne projektowanie z częstymi testami oraz otwartością na spektakularne porażki, które są postrzegane jako naturalna część procesu innowacji. Tym razem testowany będzie pierwszy egzemplarz nowej wersji drugiego stopnia rakiety – znanej jako block 2.
Co nowego w wersji block 2?
Nowa wersja Starshipa przynosi wiele ulepszeń. Według SpaceX całkowicie przeprojektowano elektronikę pokładową, a na rakiecie zainstalowano ponad 30 kamer – więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Dodano również 25% więcej paliwa, a rakieta zyskała na wysokości dodatkowe 3,1 metra. Przeprojektowano także przednie skrzydła, co ma poprawić stabilność i kontrolę podczas lotu.
Ważnym elementem nowego projektu są wstępnie wbudowane bolce, które pozwolą w przyszłości na złapanie statku przez naziemną wieżę i jego ponowne wykorzystanie. Aktualnie SpaceX dysponuje jedynie jedną wieżą tego typu, która będzie używana do przechwytywania boostera Super Heavy podczas nadchodzącego testu. Jednak na razie Starship nie zostanie złapany – to przewidziane jest na kolejny etap testów.
Jak będzie wyglądał testowy lot?
W ramach testu SpaceX zamierza wysłać górny stopień na orbitę, gdzie ukończy częściowy obieg Ziemi, po czym bezpiecznie wejdzie w atmosferę i dokonuje kontrolowanego lądowania w Oceanie Indyjskim. Booster Super Heavy powróci na miejsce startu i postara się po raz drugi w historii zostać złapanym przez ramiona „Mechazilla” – specjalnie zaprojektowanego systemu wieży startowej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie to kolejny krok w kierunku uczynienia systemu w pełni wielokrotnego użytku.
Lot ten będzie miał charakter pionierski także z innego powodu – po raz pierwszy hardware Starshipa zostanie użyty ponownie. Jednym z 33 silników Raptor boostera będzie jednostka używana wcześniej w piątym locie testowym. Oprócz tego, Starship wyniesie na orbitę 10 symulowanych satelitów Starlink trzeciej generacji, co posłuży do testowania zdolności wynoszenia i rozmieszczania ładunków na orbicie. Dotychczasowe loty Starshipa nie przewoziły żadnych znaczących ładunków – wyjątkiem był humorystyczny ładunek w postaci zabawkowego banana podczas szóstego testu.
Kiedy nastąpi start?
SpaceX nie ogłosiło jeszcze oficjalnej daty startu, jednak Elon Musk zasugerował, że celem jest 10 stycznia. Amerykańska Agencja Lotnictwa (FAA) wyznaczyła okno czasowe, które zaczyna się tego dnia o godzinie 16:00 czasu lokalnego w Teksasie (23:00 czasu polskiego) i trwa do 16 stycznia. Daje to pewną elastyczność w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych lub problemów technicznych.
Podobnie jak w przypadku wcześniejszych lotów, start odbędzie się na poligonie SpaceX w Boca Chica w Teksasie. Wydarzenie będzie można śledzić w transmisji na żywo.
Poprzednie loty Starshipa – krótka retrospekcja
Pierwszy testowy lot Starshipa w kwietniu 2023 roku zakończył się częściowym niepowodzeniem, gdy trzy z 33 silników boostera zawiodły, a rakieta wkrótce później obróciła się w niekontrolowany sposób i została zdetonowana w celu ochrony bezpieczeństwa. Kolejny, w listopadzie tego samego roku, osiągnął lepsze wyniki, gdy rakieta rozdzieliła się zgodnie z planem, jednak booster eksplodował, a górny stopień również nie wrócił na Ziemię w stanie nienaruszonym.
Trzecia próba w marcu 2024 roku potwierdziła zdolność Starshipa do osiągnięcia przestrzeni kosmicznej, lecz nie zdołała zakończyć się pełnym sukcesem. Dopiero czwarty lot w czerwcu zademonstrował spektakularne możliwości rakiety, osiągając wysokość ponad 200 kilometrów i prędkość 27,000 kilometrów na godzinę. Oba człony rakiety wylądowały w oceanie w kontrolowany sposób.
Największym przełomem był piąty test, w którym booster po raz pierwszy w historii został złapany przez wieżę Mechazilla. Szósty lot w listopadzie 2024 roku również zakończył się sukcesem – Starship dotarł na orbitę i spadł do Oceanu Indyjskiego, podczas gdy booster wykonał miękkie lądowanie w Zatoce Meksykańskiej.
Nadchodząca próba to kolejna szansa dla SpaceX na pokazanie, że potencjał Starshipa do wielokrotnego użytku stanie się rzeczywistością. Sukces lotu może przyczynić się nie tylko do dalszości programów eksploracji kosmosu, ale otworzy drzwi do bardziej zrównoważonej i dostępnej przyszłości w podróżach międzyplanetarnych.