Nowe badania ujawniają, że lekarze pracujący na oddziałach ratunkowych, którzy częściej hospitalizują pacjentów, nie osiągają lepszych wyników w zakresie przeżywalności. To odkrycie rzuca nowe światło na praktyki medyczne, obalając powszechne założenia dotyczące tzw. defensywnej medycyny i korzyści wynikających z hospitalizacji.
Praktyki hospitalizacji pod lupą
Według najnowszych analiz, szanse na hospitalizację po wizycie na oddziale ratunkowym mogą zależeć bardziej od lekarza, którego napotkasz, niż od twojego problemu zdrowotnego. Badanie, obejmujące ponad 2,1 miliona wizyt na oddziałach ratunkowych w 105 placówkach systemu zdrowia dla weteranów (VA), wykazało ogromne różnice w podejściu lekarzy do hospitalizacji. Zależności te zbadali naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) oraz instytutu Abett, co pozwoliło zidentyfikować intrygujące wzorce w ich decyzjach.
Jak wyjaśnia dr Dan Ly, profesor medycyny w David Geffen School of Medicine na UCLA: „Lekarze, podobnie jak specjaliści w innych dziedzinach, różnią się poziomem umiejętności i podejmowanymi decyzjami. Ma to znaczący wpływ na ilość opieki, jaką pacjent może otrzymać, w tym na prawdopodobieństwo hospitalizacji.”
Wyniki bez zmian, mimo wyższej liczby przyjęć
Badanie wykazało, że pacjenci trafiający pod opiekę lekarzy o wysokim wskaźniku przyjęć do szpitala (90. percentyl) byli niemal dwukrotnie bardziej narażeni na hospitalizację w porównaniu z pacjentami, których leczeniem zajmowali się lekarze o niskim wskaźniku hospitalizacji (10. percentyl). Co jednak kluczowe, różnice te nie przekładały się na poprawę wyników zdrowotnych. Bez względu na sposób działania lekarza śmiertelność pacjentów w ciągu 30 dni od wizyty pozostała na tym samym poziomie.
Innym interesującym spostrzeżeniem jest fakt, że pacjenci hospitalizowani przez lekarzy praktykujących częste przyjęcia do szpitala częściej byli wypisywani z oddziału w ciągu 24 godzin od przyjęcia. Może to wskazywać, że niektóre z tych hospitalizacji były po prostu niepotrzebne. Analiza danych obejmowała lata 2011–2019 i koncentrowała się na trzech kluczowych objawach: bólu w klatce piersiowej, dusznościach i bólach brzucha.
Wnioski dla systemu opieki zdrowotnej
Wyniki badania mają poważne konsekwencje finansowe i organizacyjne dla systemu opieki zdrowotnej. Sugestia, że bardziej zachowawcze podejście do hospitalizacji mogłoby być równie skuteczne w leczeniu pacjentów, otwiera dyskusję na temat reform w zakresie alokacji zasobów i kosztów opieki zdrowotnej. Z drugiej strony badacze zauważają, że ich wnioski opierają się przede wszystkim na danych z placówek VA, gdzie pacjenci to w większości mężczyźni o specyficznym profilu demograficznym, co może ograniczać możliwość uogólniania wyników na całą populację USA.
Definicje używane w badaniu
- Predyspozycja do hospitalizacji
- Tendencja lekarza do przyjmowania pacjentów do szpitala, mierzona procentowym udziałem hospitalizacji wśród jego pacjentów na oddziale ratunkowym.
- Wskaźnik śmiertelności
- Odsetek pacjentów, którzy zmarli w wyznaczonym okresie czasu (w badaniu analizowano 30 dni, 7 dni, 14 dni, 90 dni i jeden rok).
- Indeks chorobowości Elixhausera
- Metoda oceny ogólnego stanu zdrowia pacjenta przed wizytą na oddziale ratunkowym, bez uwzględnienia ciężkości bieżącego stanu chorobowego.
Quiz wiedzy
Jak często wizyty w badaniu kończyły się hospitalizacją?
41% wizyt prowadziło do hospitalizacji.
Ilu lekarzy i oddziałów uwzględniono w tej analizie?
Analizą objęto 105 oddziałów ratunkowych i 2 098 lekarzy.
Jaka była różnica w odsetku hospitalizacji przypadków bólu w klatce piersiowej u lekarzy o wysokim i niskim wskaźniku przyjęć?
Lekarze o wysokim wskaźniku przyjęć hospitalizowali 56,6% przypadków, podczas gdy lekarze o niskim wskaźniku przyjęć – 32,6%. Różnica wyniosła 24 punkty procentowe.
Co sugeruje, że niektóre hospitalizacje mogły być zbędne?
Pacjenci przyjmowani przez lekarzy o wyższych wskaźnikach hospitalizacji byli częściej wypisywani w ciągu 24 godzin (31,0% vs 24,8%), bez poprawy w śmiertelności.