Najnowsze badania nad pacjentami z przerzutowym rakiem płuc, prowadzone przez naukowców z Brazylii i Stanów Zjednoczonych, przynoszą nowe wnioski dotyczące roli fizycznej sprawności w prognozowaniu przebiegu choroby oraz doborze odpowiedniego leczenia. Odkrycia te mogą mieć znaczący wpływ na sposób, w jaki lekarze onkolodzy podejmują decyzje dotyczące terapii oraz planowania opieki paliatywnej.
Wpływ sprawności fizycznej na rokowania pacjentów z rakiem płuc
W artykule opublikowanym w European Journal of Clinical Investigation, badacze wskazali, że proste testy sprawności fizycznej, takie jak wstawanie, siadanie i chodzenie, mogą pomóc lekarzom w ocenie stanu zdrowia pacjentów z zaawansowanym rakiem płuc. W badaniu udział wzięli pacjenci z niedrobnokomórkowym rakiem płuc (NSCLC), najczęstszą postacią raka płuc, która stanowi aż 80% przypadków tej choroby.
Jak zauważył Willian das Neves Silva, główny autor badania, syndrom kacheksji anorektycznej, charakteryzujący się utratą masy mięśniowej i tkanki tłuszczowej, jest częstym problemem u pacjentów w zaawansowanym stadium raka. Syndrom ten prowadzi do osłabienia, zmęczenia oraz utraty apetytu. Badanie wykazało jednak, że samo zmierzenie masy mięśniowej nie wystarczy do oceny rokowań. Ważniejsze jest to, jak dobrze pacjent potrafi wykorzystać swoje mięśnie.
„Sprawność fizyczna okazała się być ważniejsza niż masa mięśni. Pacjenci, którzy lepiej radzili sobie w testach fizycznych, żyli dłużej, niezależnie od ogólnego stanu zdrowia” – podkreślił Silva. Wyniki te sugerują, że pacjenci z lepszą kondycją fizyczną mają większe szanse na przeżycie, nawet jeśli ich masa mięśniowa jest mniejsza.
Biomarkery wskazujące na odpowiedź na chemioterapię
Kolejnym ważnym odkryciem w badaniu było zidentyfikowanie dwóch substancji w osoczu krwi pacjentów – seryny oraz M22G – które mogą stać się biomarkerami wskazującymi, którzy pacjenci najlepiej odpowiedzą na chemioterapię. Seryna, będąca aminokwasem niezbędnym do wielu procesów metabolicznych, odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu komórek mięśniowych. Nadmiar seryny może jednak sprzyjać rozrostowi nowotworów, a jej inhibicja była już wcześniej sugerowana jako potencjalna metoda leczenia raka.
„Zidentyfikowaliśmy te substancje jako powiązane z wydolnością fizyczną pacjentów. Jednak potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić ich rolę jako markerów odpowiedzi na leczenie” – dodał Silva.
Testy fizyczne kluczowe w ocenie pacjentów
W badaniu wzięło udział 55 pacjentów z NSCLC, którzy byli leczeni w Instytucie Raka w São Paulo (ICESP). Wszyscy pacjenci przeszli szereg testów fizycznych, takich jak wstawanie, chodzenie na krótki dystans oraz testy wytrzymałościowe na rowerze stacjonarnym z maską tlenową. Wyniki tych testów pozwoliły badaczom na ocenę wydolności fizycznej pacjentów przed rozpoczęciem chemioterapii.
Co ciekawe, niektórzy pacjenci, pomimo znacznej utraty wagi i wyraźnego osłabienia, wykazali zaskakująco dobrą wydolność fizyczną. To pokazało, że nie ma bezpośredniego związku między masą mięśniową a wydolnością, co z kolei sugeruje, że nawet osłabieni pacjenci mogą być w stanie dobrze znosić chemioterapię. „Aktywność fizyczna jest ważna, nawet jeśli jest dostosowana do indywidualnych możliwości pacjenta i może mieć pozytywny wpływ na leczenie” – podkreślił Silva.
Jakość mięśni a przewidywanie rezultatów leczenia
Wyniki kolejnych badań tego samego zespołu, opublikowane w czasopiśmie JCSM Communications, wskazują na to, że stan zapalny, awersja do jedzenia oraz tłuszcz wewnątrzmięśniowy mogą być używane jako predyktory rokowań u pacjentów z NSCLC. Badacze odkryli, że pacjenci z najgorszym stanem zapalnym, największą awersją do jedzenia oraz wysokim poziomem tłuszczu w mięśniach mieli gorsze szanse na przeżycie.
„Tłuszcz wewnątrzmięśniowy był wyraźnym wskaźnikiem złej jakości mięśni, co prowadziło do słabszych wyników w testach fizycznych” – wyjaśnił Silva. To odkrycie podkreśla znaczenie nie tylko masy mięśniowej, ale również ich struktury i jakości w ocenie stanu pacjentów.
Wpływ ćwiczeń fizycznych na leczenie
Jednym z długoterminowych celów badawczych zespołu jest zrozumienie, w jaki sposób ćwiczenia fizyczne mogą działać jako rodzaj „leku” wspomagającego leczenie. Badacze zastanawiają się, czy poprawa funkcji mięśni poprzez ćwiczenia może odwrócić proces degradacji mięśni i kacheksji, co w konsekwencji mogłoby wzmocnić efekt leczenia nowotworowego.
„Wiemy, że pacjenci z osłabionymi mięśniami mają mniejsze szanse na przeżycie. Naszym celem jest sprawdzenie, czy możemy poprawić funkcję mięśni poprzez ćwiczenia, co mogłoby przerwać błędne koło kacheksji i utraty mięśni, a jednocześnie zwiększyć skuteczność leczenia przeciwnowotworowego” – podsumował Castro Junior, jeden z głównych badaczy.
Perspektywy na przyszłość
W kolejnych etapach badań naukowcy planują dalej analizować zgromadzone dane z użyciem sztucznej inteligencji w celu identyfikacji biomarkerów, które pomogą lepiej zrozumieć mechanizmy choroby. Dodatkowo, przyszłe badania będą koncentrować się na odpowiedzi na pytanie, czy ćwiczenia fizyczne podczas chemioterapii mogą poprawić ogólny stan zdrowia pacjentów z NSCLC.
Wyniki tych badań mogą mieć istotne znaczenie dla przyszłej opieki nad pacjentami z zaawansowanym rakiem płuc, podkreślając, jak ważne jest połączenie tradycyjnych terapii z indywidualnie dopasowaną aktywnością fizyczną w celu poprawy rokowań i jakości życia pacjentów.