Zmiana podejścia do terminologii oszustw online: „Romance Baiting” zamiast „Pig Butchering”
W walce z rosnącą falą oszustw internetowych, INTERPOL zwraca uwagę na konieczność zmiany języka, który opisuje ten proceder. Organizacja nawołuje do zaprzestania używania terminu „pig butchering” i proponuje wprowadzenie określenia „romance baiting.” Celem jest przywrócenie godności ofiarom oraz zwiększenie ich gotowości do zgłaszania tego typu przestępstw. „Pig butchering” w dosłownym tłumaczeniu oznacza „zarzynanie świni” i odnosi się do metod oszustów, którzy stopniowo zdobywają zaufanie ofiary, zanim ją oszukają. INTERPOL uważa, że takie określenie jest wyjątkowo dehumanizujące i stygmatyzujące wobec osób poszkodowanych.
Zmiana nazewnictwa jest nie tylko semantyczną zmianą, ale przede wszystkim próbą skierowania uwagi na sprawców przestępstw, a nie na ich ofiary. „Słowa mają znaczenie. Widzieliśmy to w przypadkach przemocy domowej, przestępstw seksualnych czy wykorzystywania dzieci w internecie. Potrzebujemy podobnej wrażliwości w obszarze oszustw finansowych,” zauważył Cyril Gout, pełniący obowiązki dyrektora wykonawczego ds. Policji w INTERPOL.
Jak działa „Romance Baiting”?
Geneza procederu sięga Chin, gdzie w 2016 roku pojawiło się określenie „杀猪盘” („shā zhū pán”), tłumaczone dosłownie jako „zarzynanie świni.” Z czasem metoda ta rozprzestrzeniła się globalnie, trafiając między innymi na rynek europejski i amerykański. Schemat działania oszustów polega na nawiązywaniu relacji z ofiarami poprzez portale społecznościowe i randkowe. Po zbudowaniu więzi emocjonalnej ofiary są zachęcane do inwestowania w fikcyjne kryptowalutowe platformy inwestycyjne. Kiedy tylko oszuści osiągną swój cel – kradzież pieniędzy – znikają, zostawiając poszkodowanego z poczuciem winy i wstydu.
Oszustwa te, choć mogą się wydawać lokalne, mają swoje korzenie w transnarodowych grupach przestępczych działających głównie w Azji Południowo-Wschodniej. Te organizacje nie tylko oszukują finansowo, ale również angażują się w handel ludźmi, rekrutując osoby pod pozorem oferowania dobrze płatnej pracy, a następnie zmuszając je do pracy w obozach oszustów. W takich miejscach ofiary są przetrzymywane w nieludzkich warunkach i zmuszane do oszukiwania innych online, przy ograniczonej wolności i odebranych paszportach.
Technologia w rękach oszustów
Współczesne scamowe schematy stały się wyjątkowo zaawansowane technologicznie. Firmy takie jak Sophos dokumentują, jak przestępcy wykorzystują zespoły IT do budowy aplikacji mobilnych i internetowych, które symulują autentyczne platformy inwestycyjne. Te aplikacje, dopasowane wizualnie i funkcjonalnie do oryginalnych narzędzi finansowych, celują przede wszystkim w użytkowników smartfonów, zarówno z systemem iOS, jak i Android. Tak zwane kampanie „CryptoRom,” analizowane już w 2023 roku, są dowodem na rosnącą rolę sztucznej inteligencji w tworzeniu scenariuszy konwersacji i budowania zaufania.
Globalna reakcja na oszustwa
Google podjęło działania prawne w USA przeciwko dwóm chińskim deweloperom aplikacji, związanym z organizowaniem takich oszustów. Firma, podobnie jak INTERPOL, odrzuca termin „pig butchering,” preferując neutralne określenie: „międzynarodowe oszustwa inwestycyjne wobec konsumentów.” Działania te mają na celu wywarcie presji na przestępców, zmniejszenie skali procederu i zwiększenie świadomości użytkowników o zagrożeniach.
Empatia dla ofiar ma kluczowe znaczenie
Zmiana języka na neutralny i skoncentrowany na empatii ma kluczowe znaczenie w budowaniu świadomości społecznej. Termin „romance baiting” podkreśla psychologiczne mechanizmy, przy pomocy których oszuści manipulują ofiarami. Inicjatywa zmiany terminologii ma na celu zachęcenie poszkodowanych do zgłaszania przestępstw, a jednocześnie obarczanie odpowiedzialnością przestępców za ich działania, bez stygmatyzowania ofiar.
INTERPOL stawia jasny cel: zmieniając sposób, w jaki mówimy o oszustwach, organizacja chce budować zrozumienie i wsparcie dla osób poszkodowanych oraz wzmacniać globalne wysiłki w walce z tym coraz bardziej rozwiniętym procederem.