Nowy lek zmniejsza ryzyko cukrzycy u osób otyłych i z prediazybetes
Nowoczesne podejście do leczenia otyłości może stanowić przełom w walce z cukrzycą typu 2. Wyniki najnowszych badań, prowadzonych przez ekspertów z Weill Cornell Medicine, NewYork-Presbyterian, Yale School of Medicine i innych instytucji, wskazują, że tirzepatyd – lek o nazwie handlowej Zepbound – skutecznie redukuje ryzyko rozwoju cukrzycy u osób z otyłością oraz prediazybetes. Przez okres trzech lat ryzyko to spadło o ponad 90% w porównaniu do grupy placebo. Badanie, opublikowane 13 listopada w „New England Journal of Medicine”, otwiera nowe możliwości w profilaktyce chorób metabolicznych.
Skuteczność leku w długoterminowej terapii
Badanie stanowi kontynuację wcześniejszych badań sponsorowanych przez firmę Eli Lilly, w tym 72-tygodniowej próby SURMOUNT-1, która doprowadziła do zatwierdzenia tirzepatydu jako leku przeciwcukrzycowego i na otyłość. Najnowsze wyniki wykazały, że po 176 tygodniach jedynie 1,3% pacjentów z otyłością i prediazybetes, przyjmujących tirzepatyd w dowolnej z trzech badanych dawek, rozwinęło cukrzycę typu 2. W grupie przyjmującej placebo odsetek ten wynosił aż 13,3%.
Dr Louis Aronne, współautor badania i dyrektor Comprehensive Weight Control Center w Weill Cornell Medicine, wyjaśnia:
„Te wyniki pokazują, że cukrzycy typu 2 można zapobiec, nawet u osób na skraju jej rozwoju, stosując leki wspierające utratę masy ciała”. Dr Aronne od lat pracuje nad uznaniem otyłości – głównej przyczyny cukrzycy typu 2 – za chorobę, którą można skutecznie leczyć.
Jak działa tirzepatyd?
Tirzepatyd należy do nowej klasy leków, które naśladują działanie hormonów stymulowanych przez składniki odżywcze. Działając na receptory glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1) oraz glukozozależnego peptydu insulinotropowego (GIP), lek aktywuje mechanizmy w mózgu, trzustce i innych tkankach organizmu. Efektem jest wzmocnione uczucie sytości, co zmniejsza apetyt, oraz zwiększenie wydzielania insuliny, co pomaga obniżyć poziom cukru we krwi. Dzięki aktywacji obu tych receptorów, tirzepatyd jest skuteczniejszy i powoduje mniej skutków ubocznych w porównaniu do starszych preparatów aktywujących wyłącznie GLP-1.
Badania w ramach SURMOUNT-1 wykazały, że pacjenci z otyłością, stosujący tirzepatyd przez 72 tygodnie, tracili średnio od 15% do 22,5% masy ciała, w zależności od dawki. Ponadto odnotowano znaczącą poprawę wskaźnika hemoglobiny glikowanej (HbA1c) – kluczowego parametru kontroli poziomu cukru we krwi.
Profilaktyka cukrzycy na nowym poziomie
Najnowsze badanie obejmowało 1 032 pacjentów z otyłością i prediazybetes. Po 176 tygodniach terapii tylko 10 pacjentów przyjmujących tirzepatyd przeszło w stan cukrzycy typu 2. Oznacza to około 93% redukcję ryzyka w porównaniu do grupy placebo. Co ciekawe, ponad 90% pacjentów leczonych tirzepatydem miało prawidłowy poziom HbA1c po zakończeniu badania, w porównaniu do 59% pacjentów w grupie kontrolnej.
Eksperci podkreślają również wysokie bezpieczeństwo terapii. Najczęściej zgłaszane działania niepożądane, takie jak nudności i wymioty, z czasem ustępowały. To sugeruje, że długoterminowe stosowanie tirzepatydu jest dobrze tolerowane. Warto jednak zauważyć, że przerwanie terapii prowadziło do niewielkiego wzrostu masy ciała i poziomu HbA1c, co sugeruje konieczność ciągłego stosowania leku.
Dr Aronne wskazuje na ogromny potencjał tirzepatydu:
„Wyobraźmy sobie wpływ takich leków na zapobieganie nie tylko cukrzycy, ale także innym powikłaniom związanym z tą chorobą, w tym chorobom serca, wątroby, nerek, bezdechowi sennemu, czy artretyzmowi.”
Zmiana podejścia do leczenia otyłości
Wyniki badania sugerują, że leczenie otyłości może stać się jednym z najważniejszych kroków w zapobieganiu cukrzycy i wielu innych chorób metabolicznych. Terapie takie jak tirzepatyd mogą w przyszłości zyskać status leczenia pierwszego rzutu, podobnie jak dziś obniża się ciśnienie krwi czy poziom cholesterolu.
Przyszłość leczenia chorób metabolicznych rysuje się w jasnych barwach. Tirzepatyd i podobne leki mogą nie tylko poprawić jakość życia milionów ludzi, ale także odegrać kluczową rolę w redukcji kosztów leczenia chorób przewlekłych. Rezultaty tego badania budzą nadzieję na to, że medycyna coraz skuteczniej będzie stawiała czoła wyzwaniom współczesnego społeczeństwa.